Zasiłek stały... dylematy z jego przysługiwaniem - Pomoc społeczna (forum ogólne)

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 8 ]

Napisano: 26 paź 2016, 21:10

taka sytuacja:
Dorosły syn mieszka z matką, nie posiada własnego dochodu /wcześniej dorabiał dorywczo/, matka pobiera emeryturę. Chłopak został zaliczony do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności i mógłby pobierać zasiłek stały, ale.....jeśli będzie policzona emerytura matki to ODMOWA. Tak naprawdę klient nie prowadzi osobnego gosp. domowego i teraz moje pytanie - czy podchodzicie INDYWIDUALNIE do takich spraw, czy nakierujecie klienta o oddzielnym gosp. domowym czy jak?? /w rodzinie jest naprawdę bieda, ubóstwo można rzec/
"Czy tylko widzicie przepisy prawa a nie człowieka"? ;)
Ostatnio zmieniony 27 paź 2016, 8:06 przez heiland, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Poprawiłem nazwę tematu na taką która bardziej świadczy o treści postu.
Busio


Napisano: 27 paź 2016, 9:56

Witam!mając na względzie dobro klienta uważam, ze powinnaś zrobić im oddzielne gospodarstwo domowe. Tylko dobrze to uzasadnij :) wiem, ze może przyzwyczajamy naszych klientów do wiecznego "mi się należy", ale pamiętajmy, że dobro zawsze powraca :)))))pozdrawiam
prac.socjalny

Napisano: 27 paź 2016, 11:17

my rozdzielamy
Agniecha2
Starszy referent
Posty: 558
Od: 22 mar 2016, 16:54
Zajmuję się:

Napisano: 27 paź 2016, 11:44

Nam NIK zarzucił takie rozdzielanie gospodarstw (mimo, że mieliśmy je dobrze opisane). Osoba, która nie posiada dochodu nie może prowadzić odrębnego gospodarstwa. Aby takie prowadzić, powinna mieć z czego się utrzymać. A tak pozostaje na utrzymaniu innych osób.
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe wymaga po prostu więcej czasu.
Julia32
Referent
Posty: 453
Od: 17 mar 2016, 9:51
Zajmuję się: PS

Napisano: 27 paź 2016, 12:06

Jak Julia
Bardzo brzydki zarzut " rawo czy człowieka" ja widze siebie i swoja odpowiedzialnosć za stosowanie przepisów. Potem przy kontroli dostajemy po głowie za miekkie serce. Ja sie podbijam pod decyzją i to ja ponoszę odpowiedzialność. Jest zbyt wiele wyroków i opinii na ten temat nie uznających osobnego gospodarstwa przy braku dochodu.
Wredna1

Napisano: 27 paź 2016, 14:18

zabawne, gdy człowiek mieszka sam i jest bez żadnego dochodu, to także nie pomożecie? Policzycie gospodarstwo z sąsiadami?
o.O

Napisano: 28 paź 2016, 16:39

Zależy od sytuacji. Ja nie rozdzieliłam alkoholika od matki w celu przyznania zasiłku okresowego. Wszystko by przepił.
Bakteria
Stażysta
Posty: 52
Od: 21 lip 2015, 17:47
Zajmuję się:

Napisano: 29 paź 2016, 14:13

może ktoś podpowie jak porządnie opisać oddzielne gosp. domowe /w razie kontroli/, 2 osoby w rodzinie, ojciec - emerytura, córka bezrobotna uzyskała umiarkowany stopień, bardzo chciałbym pomóc rodzinie bo straszna bieda tam,wcześniej córka podejmowała prace dorywcze, pomóżcie koleżanki i koledzy. /czy może jakaś pomoc od ojca w naturze, usługowa itp./
Marcin ops



  
Strona 1 z 1    [ Posty: 8 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x