zasiłek stały realizacja w sklepie - Pomoc społeczna (forum ogólne)

  
Strona 2 z 2    [ Posty: 13 ]

Napisano: 13 wrz 2016, 15:25

Gość pisze:Ahhh to układanie ludziom życia wg swojego rozumowania... :roll:
Niestety nie jest tak jak myślisz. Mamy działać na rzecz klienta i w trosce o dobro klienta.
W wypadku gdy ktoś przepija pomoc z MOPS to nie dość, że marnotrawi publiczne pieniądze, które maja być przeznaczone na zaspokojenie jego podstawowych potrzeb (co jest osobnym zagadnieniem), ale również działa na swoją szkodę. Jak wiadomo nadużywanie alkoholu jest szkodliwe, więc dając takiej osobie środki finansowe i jednocześnie wiedząc, że będą one przeznaczone na alkohol przyczyniamy się do pogorszenia stanu zdrowia takiej osoby oraz do rozwoju u niej choroby alkoholowej.
Dlatego ustawodawca dał np. możliwość przyznania pomocy w formie bezgotówkowej, etc. a w ostateczności odmowę przyznania świadczeń.
grand


Napisano: 14 wrz 2016, 22:14

grand pisze:
Gość pisze:Ahhh to układanie ludziom życia wg swojego rozumowania... :roll:
Niestety nie jest tak jak myślisz. Mamy działać na rzecz klienta i w trosce o dobro klienta.
W wypadku gdy ktoś przepija pomoc z MOPS to nie dość, że marnotrawi publiczne pieniądze, które maja być przeznaczone na zaspokojenie jego podstawowych potrzeb (co jest osobnym zagadnieniem), ale również działa na swoją szkodę. Jak wiadomo nadużywanie alkoholu jest szkodliwe, więc dając takiej osobie środki finansowe i jednocześnie wiedząc, że będą one przeznaczone na alkohol przyczyniamy się do pogorszenia stanu zdrowia takiej osoby oraz do rozwoju u niej choroby alkoholowej.
Dlatego ustawodawca dał np. możliwość przyznania pomocy w formie bezgotówkowej, etc. a w ostateczności odmowę przyznania świadczeń.
a taki pijak np sprzeda ten towar sąsiadowi za połowę ceny i też kupi alkohol, albo dokona wymiany z sąsiadem.
Pomijam, że ktoś może być codziennie pijany i nie wydać na alkohol ani jednego grosza, np pijąc z sąsiadem który mu za sponsoruje i co wtedy? Też zabierzecie środki? Zwiążecie klienta?
Niestety ludzie - alkoholicy wolą się napić niż np kupić jedzenie, dlaczego? Uzależnienie to jeden problem, drugi to alkohol, np butla taniego winiacza jest o wiele tańsza niż śniadanie czy kolacja, nie wspomnę o cenie obiadu. Zatem wolą się napić i zjeść np jeden posiłek dziennie, po prosu przeliczają. Znam taki egzemplarz co je raz dziennie, kupuje jakieś "wino" za ok 3zł, wielką butlę i nie czuje potrzeby jedzenia, jak braknie sprzedaje żywność i to co ma w domu. A gdy i tego brak, ma sponsorów do picia, bo ma takich sąsiadów którzy mają pieniądze a nie mają z kim pić. Ot życie :)
Gość

Napisano: 15 wrz 2016, 15:28

Gość pisze: a taki pijak np sprzeda ten towar sąsiadowi za połowę ceny i też kupi alkohol, albo dokona wymiany z sąsiadem.
Pomijam, że ktoś może być codziennie pijany i nie wydać na alkohol ani jednego grosza, np pijąc z sąsiadem który mu za sponsoruje i co wtedy? Też zabierzecie środki? Zwiążecie klienta?
Niestety ludzie - alkoholicy wolą się napić niż np kupić jedzenie, dlaczego? Uzależnienie to jeden problem, drugi to alkohol, np butla taniego winiacza jest o wiele tańsza niż śniadanie czy kolacja, nie wspomnę o cenie obiadu. Zatem wolą się napić i zjeść np jeden posiłek dziennie, po prosu przeliczają. Znam taki egzemplarz co je raz dziennie, kupuje jakieś "wino" za ok 3zł, wielką butlę i nie czuje potrzeby jedzenia, jak braknie sprzedaje żywność i to co ma w domu. A gdy i tego brak, ma sponsorów do picia, bo ma takich sąsiadów którzy mają pieniądze a nie mają z kim pić. Ot życie :)
Nie znam takich, którzy stale "sponsorują" swoich kolegów. Zawsze w pewnym momencie pojawia się wymaganie, aby "zrewanżować się" koledze, a do rewanżu są już potrzebne środki finansowe (czyli mamy do czynienia z marnotrawieniem świadczeń lub własnych zasobów finansowych). Pieniądze nawet majętnych kolegów kiedyś się kończą.
A wypadku gdy osoba nadal pije, nie chce współpracować z pracownikiem socjalnym, podjąć leczenia, wynegocjować kontaktu socjalnego, etc. to chyba kolejnym krokiem byłaby w moim odczuciu odmowa przyznania świadczeń pieniężnych i objęcie jedynie pomocą w formie np. gorącego posiłku. Do tego dalsza praca w kierunku leczenia odwykowego.
Art. 11 ust. 1 "W przypadku stwierdzenia przez pracownika socjalnego marnotrawienia przyznanych świadczeń, ich celowego niszczenia lub korzystania w sposób niezgodny z przeznaczeniem bądź marnotrawienia własnych zasobów finansowych może nastąpić ograniczenie świadczeń, odmowa ich przyznania albo przyznanie pomocy w formie świadczenia niepieniężnego".
Sprzedanie takiego towaru ze sklepu jest w moim odczuciu marnotrawieniem świadczeń oraz korzystaniem z nich niezgodnie z przeznaczeniem.
grand


  
Strona 2 z 2    [ Posty: 13 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x