Kobieta dostarczyła zaświadczenie od lekarza, na którym wszystko jest wypełnione czarnym kolorem i pieczątki i podpis lekarza i reszta danych. Kobieta stwierdziła, że to oryginał. Ja oglądam to zaświadczenie ze wszystkich stron i nie jestem w stanie stwierdzić czy to faktycznie oryginał czy dobrze zrobiona kserokopia. Co byście zrobili na moim miejscu? Zostawić ten dokument w spokoju?