dużo jest w tym racji...ostatnio zadzwoniłam do wnioskodawcy bo pustą deklarację złożył...mówię, że należy uzupełnić...poinformowałam jaki dochód...że składka zdrowotna z urzędu pracy ...a on do mnie...to pani sobie wstawi...Maxima pisze: ↑17 mar 2021, 11:36Nie jest to odpowiedź na Twoje pytanie, ale ja przyjęłam taktykę "bez zbędnej papierologii", tj. nie biorę żadnych zaświadczeń. Deklaracja jest pod odpowiedzialnością karną, więc na wnioskodawcy spoczywa obowiązek prawidłowego wyliczenia dochodu. Mam dość, w razie pomyłki, słuchania tekstów: ta pani tak mi wyliczyła itp. Nie liczę, nie pomagam. Koniec, kropka.