A ja stoję na stanowisku, że urzędnicy nie powinni wyznawać 'świętych' zasad tylko działać zgodnie z przepisami. Co również swoje odzwierciedlenie znalazło w art. 6 KPA. Niestety pojęcie, że 'co nie zabronione, to dozwolone' w postępowaniu administracyjnym nie ma odniesienia.
niunia pisze:w przypadku gdy nie ma czegoś zapisanego w ustawie
To to już nie jest przepis prawa. Przykro mi.
niunia pisze: i nie jest zabronione w prawie
Jeśli nie jest również dozwolone to nic z tym nie zrobimy.
niunia pisze:ludziom trzeba pomagać .
W granicach prawa jak najbardziej, poza - to już ewentualnie prywatnie.
niunia pisze:Ty chcesz postępować odwrotnie i chcesz ludziom rzucać kłody pod nogi .
Nie, nie chcę. Przykro mi, że tego nie rozumiesz, bo jeśli pracujesz w administracji to powinnaś choć trochę.
niunia pisze:pozostańmy przy swoich stanowiskach
Jeśli chodzi Ci o to poniżej o sądach i orzeczeniach to to nie jest moje stanowisko tylko fakt. Tzn. możesz się z tym nie zgadzać, ale to tak jakbyś np. przestała wierzyć w grawitację.
niunia pisze:nie klepmy bez końca w klawiaturę . Koniec . Kropka .
A proszę bardzo.

Papatki - Pozdrawiam.
Walka z wiatrakami since 1998.