pomocy!
licząc dochód rodzinie nie zauwazyłam że mają hektary. policzyłam dochód i na wszystko sie łapali. wrzesień i październik tylko pobrali. no i pozniej mąż doniósł uzysk zatrudnienia... i od listopada juz im sie nie nalezy nic.... i przy okazji wyszło ze mają ziemię. przeliczając teraz ten dochód okazało się że dochód na cżłon ka rodziny wyszedł 698,97 i łapią się na złotówka za złotówkę na te dwa miesiace, a nie na całe rodzinne. i teraz pytanie. co powinnnam zrobic? decyzja juz sie zakonczyla. czy stwierdzic musze jej niewaznosc w SKO czy moge tylko nienaleznie pobrane zrobic? i by zwracali roznice miedzy calym wypłaconym zasiłkiem rodzinnym a zł za zł.... ?
doradzcie proszę!!!!