zmiana w art. 64a - Pomoc społeczna (forum ogólne)

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 4 ]

Napisano: 14 sty 2022, 8:39

Powiedzcie czy dobrze rozumiem najnowszą zmianę, czy już zwariowałam. Osoba była skazana z art. 207 i odbyła karę pozbawienia wolności w 2010 r. W 2022 trafia do DPS. Dzieci muszą płacić, bo minęło 10 lat i nastąpiło zatarcie skazania?
LuuLane
Starszy referent
Posty: 662
Od: 15 maja 2017, 7:44
Zajmuję się: PS/KDR/LZI
hobbystycznie wszystko inne, bo lubię się mądrzyć :)


Napisano: 14 sty 2022, 11:00

Dobrze rozumiesz. Faktycznie ustawa z dnia z dnia 17 listopada 2021 r. o zmianie ustawy o pomocy społecznej (Dz.U.2022.66), która wejdzie w życie 27 stycznia 2022 r., wprowadza nowe brzmienie m. in. art. 64a ustawy o pomocy społecznej: „Osobę obowiązaną do wnoszenia opłaty za pobyt mieszkańca domu w domu pomocy społecznej zwalnia się całkowicie z tej opłaty, na jej wniosek, pod warunkiem że przedstawi prawomocne orzeczenie sądu o pozbawieniu tego mieszkańca władzy rodzicielskiej nad tą osobą i oświadczy, że władza rodzicielska nie została przywrócona lub prawomocne orzeczenie sądu o skazaniu tego mieszkańca za umyślne przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego popełnione na szkodę osoby obowiązanej do wnoszenia opłaty, jej zstępnego, małoletniego lub pełnoletniego nieporadnego ze względu na wiek, stan psychiczny lub fizyczny rodzeństwa lub jej rodzica, chyba że skazanie uległo zatarciu.”

I wcale nie zwariowałaś - wielu zwracało uwagę na negatywne konsekwencje tej nowej regulacji:
https://serwisy.gazetaprawna.pl/samorza ... a-dps.html
https://wartowiedziec.pl/polityka-spole ... h-sytuacji
https://bezprawnik.pl/pobyt-wyrodnego-rodzica-w-dps/

Natomiast uważam, że to nie jest tak, żeby dzieci musiały płacić za „tatusia”, bo nastąpiło zatarcie skazania. Wskazana wyżej ustawa wprowadza jednocześnie nową przesłankę fakultatywną do art. 64 (dodano pkt 7), którą można w takim przypadku zastosować. Otóż dzieci będzie można zwolnić z opłat za wyrodnego tatusia, jeżeli „osoba obowiązana do wnoszenia opłaty wykaże, w szczególności na podstawie dokumentów dołączonych do wniosku, rażące naruszenie przez osobę kierowaną do domu pomocy społecznej lub mieszkańca domu obowiązku alimentacyjnego lub innych obowiązków rodzinnych względem osoby obowiązanej do wnoszenia opłaty”.

Bo zatarcie skazania to nie jest zatarcie świadomości i pamięci pokrzywdzonego ani uznania za niebyły faktu znęcania się „tatusia” nad dziećmi.

Zatarcie skazania pozostaje bez wpływu na fakt społeczny jakim jest przestępstwo; bowiem miało ono miejsce i wywołało określone skutki. Żadna fikcja prawna nie jest w stanie wymazać go ze świadomości społecznej ani usunąć jego następstw. (...) Prawo nie może zmusić osób prywatnych aby zapomniały o przestępstwie i jego sprawcy. Zatarcie skazania (...) dotyczy tylko usunięcia śladów skazania, a nie przestępstwa, które obejmuje skazanie.” (Tak: Blanka J. Stefańska, Glosa do wyroku SN z dnia 10.11.2010 r., sygn. akt: IV KK 326/10, „Z orzecznictwa Sądu Najwyższego”).

Zasadne wydaję się przyjęcie, iż możliwe jest wykorzystanie wyroku skazującego i innych dokumentów z akt postępowania karnego, w zakresie, w jakim potwierdzają one określone zachowanie się skazanego, dla potrzeb dochodzenia praw przez inne osoby. (...) Ze względu na fakt, iż dane zachowanie się osoby, uznane przez wyrok sądu karnego za przestępstwo nie jest objęte uznaniem za niebyłe, może ono stanowić podstawę prowadzenia innych postępowań (cywilne, administracyjne, dyscyplinarne).” (Tak: Daniel Kwiatkowski, „Wpływ zatarcia skazania na fakt popełnienia przestępstwa oraz fakt skazania”, CPKiNP preprint nr 12/2018, www.czpk.pl/preprinty).
Quidquid latine scriptum sit, sapienter videtur
Ten z Łopieki
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 2112
Od: 01 lut 2018, 11:37
Zajmuję się: rzucam pyrami w dinozaury
Lokalizacja: Kątownia, trzecie drzwi po prawej

Napisano: 14 sty 2022, 11:31

Dziękuję za odpowiedź. Oby większość Ośrodków kierowała się właśnie tą logiką...
LuuLane
Starszy referent
Posty: 662
Od: 15 maja 2017, 7:44
Zajmuję się: PS/KDR/LZI
hobbystycznie wszystko inne, bo lubię się mądrzyć :)

Napisano: 20 sty 2022, 19:39

Ustawa jest jaka jest, szkoda komentować. Natomiast nie ulega wątpliwości, że wypadku zaniedbań ze strony rodziców, działania na szkodę etc art 64 pozwala na zwolnienie. Co więcej, katalog w art 64 jest OTWARTY - a więc także przed dopisaniem owego punktu o rażącym zaniedbaniu obowiązków było możliwe i dopuszczalne prawem zwolnienie. Jest na ten temat fura orzeczeń, to było też wielokrotnie wałkowane na tym forum.
Teraz jest JESZCZE ŁATWIEJ ZWOLNIĆ (jeśli się chce wykazać ludzki odruch, niestety nie wszyscy chcą) - bo jawnie owe skandaliczne przypadki zostały wymienione.
To że art 64a jest do kitu i generuje absurdalne sytuacje - to jasne, nie wiem jaki "geniusz" to wymyślił. Ale pozostaje art 64 - w którym jak najbardziej można powołąć się też na art 64a, aby interpretować art 64 w jego świetle (też są takie orzeczenia).
Reasumując: można zwolnić takie ofiary z łożenia na rzecz oprawcy - to kwestia "zawartości człowieka w urzędniku". Z tym bywa różnie (są liczne reportaże), ale bardzo dobrze że są też takie pytania i głosy jak Wasze, bo to jakąś daje nadzieję ofiarom.
obserwator
Stażysta
Posty: 183
Od: 03 cze 2018, 21:36
Zajmuję się: nauka



  
Strona 1 z 1    [ Posty: 4 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x