Osoby wymagające pielęgnacji idą w zależności od choroby albo do hospicjum albo do zol, wymagające opieki ida do dps.
Nie zrozumiałyśmy się. Chodziło mi o obowiązek gminy w kwestii znalezienia obywatelowi dachu nad głową a nie wpływanie na ZOL aby przyjął pacjenta. Z resztą nie leży to również w mocy szpitala. Gdy były oddziały długotermnowe to problemu nie było. W 2010r. zlikwidowano je i problem z mega kolejkami do zol jest też mega. Szpital ma obowiązek leczyć, a opieka i pielęgnacja dla pacjentów z 0 w Barthelu należy do zol lub zpo. I to ewentualnie do nich można z pretensjami. Chociaz nawet i nie do nich, bo tak naprawde przyjmą tylu pacjentów na ile pozwoli im NFZ. A problemy z pomysłami mają oba ministerstwa, doskonale o tym wiesz jesli jestes pracownikiem socjalnym.