Napisano: 01 lip 2014, 15:55
Na pewno nie jest to sprawa dla pracownika socjalnego ale dla prawnika.... kolejność wygląda tak
1) gmina jako wierzyciel ma legitymację do zainicjowania postępowania o stwierdzenie nabycia spadku... We wniosku należy wskazać wszystkich spadkobierców, o których gmina wie, załączyć akty urodzenia, akt zgonu itp. itd...
2) Postępowanie spadkowe doprowadzi do wyłonienia spadkobierców, którzy w zależności od ich woli będą mogli spadek przyjąć, odrzucić bądź przyjąć z dobrodziejstwem inwentarza (będą odpowiadać do wysokości wartości spadku) ...
3) Po stwierdzeniu nabycia spadku spadek będzie można podzielić pomiędzy poszczególnych spadkobierców (dział spadku). Możliwe jest połączenie obu postępowań...
4) pytanie.... czy już mamy w ręce tytuł wykonawczy (decyzja orzekająca o zwrocie??)
Art. 96. 1. Obowiązek zwrotu wydatków poniesionych na świadczenia z pomocy społecznej spoczywa na:
1) osobie i rodzinie korzystającej ze świadczeń z pomocy społecznej;
2) spadkobiercy osoby, która korzystała ze świadczeń z pomocy społecznej - z masy spadkowej;
Jeżeli nie ma tytułu wykonawczego wystawionego przeciwko zmarłemu, tytuł ten trzeba będzie wydać w stosunku do spadkobierców.....
4) nie zwracają kosztów?? - wezwanie (upomnienie zgodnie z postępowaniem egzekucyjnym w administracji) - urząd skarbowy
procedura jak widać długa i skomplikowana... Brak dochodzenia tych należności - dyscyplina finansów publicznych jak domniemam, także warto sprawę przekazać porządnej kancelarii, radcy prawnemu w gminie bądź innej osobie posiadającej wykształcenie prawnicze