1000 zł dla pracowników pomocy społecznej z pominięciem świadczeń?? - Świadczenia rodzinne

[EmWu]

A wiecie jaką mam propozycję? zaapelujmy WSZYSCY do Mazurkiewicza i Wardacha, żeby w naszym imieniu dotarli do Premiera. Mają większe możliwości. Pan Mazurkiewicz zjadł zęby na naszych świadczeniach i myślę, że mocno by nasze stanowisko uzasadnił. To samo Wardach. jest blisko.

[Just5]

Oczywiście jestem za tym, aby walczyć, nagłaśniać, dopominać się - robić wszystko, żeby ktokolwiek decyzyjny zareagował i aby wszyscy otrzymali dodatek.

Ale jak tak obserwuję, co się dzieje, jakie padają wypowiedzi, jakie decyzje są podejmowane w sprawie kryteriów i wysokości świadczeń, że są planowane kompleksowe zmiany mające obniżyć koszty obsługi, to mam obawę, że zmierza to do wygaszenia lub radykalnego okrojenia ŚR.

A jeżeli takie mają plany (tylko ich jeszcze nie wypowiadają wprost i jawnie), to ich obecne działania i totalne lekceważenie wykluczonych pracowników może mieć swój cel i sens, niestety dla nas przykry...

Zatem nie wiem już, na ile zasady przyznawania dodatków są dziełem przypadku, a na ile perfidnym działaniem z premedytacją...

Czas pokaże, ale swoje zdanie można już sobie zacząć wyrabiać... I obserwować, co robią z nami i dokąd to zmierza...

Dokładnie, tak Przecież zebrali sprawozdania o zatrudnieniu w Opsach i wszystko jest wiadomo, ile pracuje na jakich stanowiskach Tu nie ma żadnej pomyłki czy przypadku nie bądźcie naiwni, to jest zaplanowane i realizowane , tak jak reforma świadczen

[Zofia]

Oczywiście jestem za tym, aby walczyć, nagłaśniać, dopominać się - robić wszystko, żeby ktokolwiek decyzyjny zareagował i aby wszyscy otrzymali dodatek.

Ale jak tak obserwuję, co się dzieje, jakie padają wypowiedzi, jakie decyzje są podejmowane w sprawie kryteriów i wysokości świadczeń, że są planowane kompleksowe zmiany mające obniżyć koszty obsługi, to mam obawę, że zmierza to do wygaszenia lub radykalnego okrojenia ŚR.

A jeżeli takie mają plany (tylko ich jeszcze nie wypowiadają wprost i jawnie), to ich obecne działania i totalne lekceważenie wykluczonych pracowników może mieć swój cel i sens, niestety dla nas przykry...

Zatem nie wiem już, na ile zasady przyznawania dodatków są dziełem przypadku, a na ile perfidnym działaniem z premedytacją...

Czas pokaże, ale swoje zdanie można już sobie zacząć wyrabiać... I obserwować, co robią z nami i dokąd to zmierza...

Dokładnie: to jest lekceważenie nas i naszych klientów też.
Chcą zlikwidować ŚR - ok, to niech to powiedzą, a nie zmyślają bajki o bardziej i mniej kluczowych pracownikach. Ale oni nie powiedzą, że likwidują coś, bo to źle brzmi, oni będą REFORMOWAĆ...
Mi jest zwyczajnie przykro, że po prawie 20 latach pracy w świadczeniach, użerania się z tymi głupimi przepisami, wprowadzania nowych świadczeń, w tym 500+, walki z dodatkiem węglowym i całą resztą, dostaję komunikat: jesteście nieistotni.

[tulipanek22]

Dajcie znać czy u Was cokolwiek wywalczyliście w związku z pominięciem nas w dodatku motywacyjnym bo widzę że temat bardzo mocno ucichł ?

[Smile]

Pani Kierownik naszego "wykluczonego" wydziału skierowała pismo do Burmistrza, do wiadomości otrzymała Dyrektor OPS. Czekamy na wynik

[ŚR/FA]

Dajcie znać czy u Was cokolwiek wywalczyliście w związku z pominięciem nas w dodatku motywacyjnym bo widzę że temat bardzo mocno ucichł ?

Mam wrażenie że MINISTERSTWU I SAMORZĄDOM zależy żeby temat ucichł i wygasł.

[Fergi]

U nas była rozmowa z Wójtem. Oczywiście brak środków.

[Alalala]

U nas to samo - gmina nie ma pieniędzy.
Wiem, że w naszej najbliższej okolicy kierownicy ośrodków skierowali wspólne pismo, pod którym się wszyscy podpisali do ministerstwa i wojewody - nasz kierownik się nie podpisał, więc to tyle w temacie.

[Fergi]

Kochani, wszędzie cisza...Czy działacie dalej? Piszecie jeszcze czy daliście spokój ze sprawą?

[referent444]

Rozmowa z wójtem brak środków.