oczywiście wykonanie św. rodzinne + składki ZUS od świadczeniobiorców x3% = i nie mozna więcej wykorzystać , to jest logiczne, przecież w dotacji na dany m-c są świadczenia , zus i koszty
różnica pomiędzy sposobem obliczenia 3% wychodzi na koniec roku w momencie oddania części dotacji i tyle, dlatego też ja wole co miesiąc sprawdzić i nie wydać za dużo żeby na koniec roku było prościej i spokojniej
No dobrze, a co ze zwrotami nienal. pobr., które pomniejszają wydatki w §3110? U mnie jest tego sporo, zwłaszcza z funduszu aliment. i robi się niebagatelna różnica.
Poza tym trzymam się ustawy, w której nie ma zapisu \"od wykonanych wydatków\" tylko \"od otrzymanej dotacji\". I nawet jeśli zaistnieje zwrot niewykorzystanych środków, to nadal nie ma prawnej podstawy do naliczania 3% od świadczeń+ZUS od świadczeniobiorców.
Taki sposób obliczania odpisu powoduje wykazywanie w sprawozdaniu rzeczowo-finansowym niewykorzystanych środków z dotacji na koszty obsługi. A co za tym idzie, MPiPS ze sprawozdań dostaje zbiorczą informację, że 3% starcza aż nadto i jeszcze sporo z tego zostaje niewykorzystane. Dzięki temu ministerstwo ma argument przeciwko zwiększeniu % odpisu, o co często apelują posłowie.
Nie w każdej gminie 3% wystarcza na pokrycie wszystkich kosztów obsługi, ale przy tak przyjętym sposobie rozliczania dotacji wykazujecie, że macie zawsze niewykorzystane środki. I nawet gdyby to był 1%, wciąż będą niewykorzystane.
Dlatego taka metoda jest nielogiczna i pozbawiona podstaw prawnych a nadto szkodząca budżetowi waszych gmin. Warto się zastanowić.