Tak oczywiście jeszcze można wydawać 3 dni każdego miesiąca żywność z Banku żywności. Widać jesteśmy tylko ludźmi nie maszynami. W zus pewnie będzie płacił za wybitną pracę wibitnie dużą kasę hi hi.
Tak oczywiście jeszcze można wydawać 3 dni każdego miesiąca żywność z Banku żywności. Widać jesteśmy tylko ludźmi nie maszynami. W zus pewnie będzie płacił za wybitną pracę wibitnie dużą kasę hi hi.
Gratuluję odpowiedzialności.A zgłosiłaś/eś pracodawcy,żeby zmniejszył Ci etat? Właśnie przez takie osoby urzędnik uważany jest za darmozjada,machającego nogą,zarabiającego 5.000 zł i żyjæcego z podatnika Częstokroć takiego,który nie zapłacił złotówki podatku.Jak się nudziłaś/eś trzeba było szukać bardziej ambitnej pracy.Są jednak gminy ,gdzie na nic pracownicy czasu nie mają.tarzan123 pisze: ↑28 maja 2021, 13:27Nie oszukujmy się ale praca w 500+ jest tylko w okresie zasiłkowym. Później bieżące sprawy, informacje do wczytania z innych gmin albo do wojewody. Sprawozdanie co miesiąc ale robi się je w pół godziny. Koordynacja? Tu pracę ma wojewoda, my wprowadzamy wniosek i przekazujemy. Wiem, że zaraz mnie skrytykujecie bo są przecież nienależnie pobrane, plany, zapotrzebowania. Ja jestem sama od przyjęcia wniosku po wszystko inne. Od lutego wystawiłam już 1021 informacji + kilka decyzji odmawiających przyznania świadczenia + ok 100 postanowień o odmowie wszczęcia postępowania. Jeszcze kilka osób przyjdzie z wnioskiem i koniec szału i nuda. Dlatego od słynnej 5 Kaczyńskiego , tj. od ponad 2 lat błagałam szefa aby dodał mi do zakresu inne obowiązki bo bez weryfikacji dochodów nie ma już tyle pracy. I nie mówcie mi, że tak nie jest. Nowy Ład i te zmiany można było przewidzieć po zniesieniu kryterium…
ZUS nie planuje ludzi do tego zadania - zero, null. Proces będzie automatyczny czyli:MartaW pisze: ↑28 maja 2021, 14:52Dobrze policzyliście wielkość gminy. Akurat mój pracodawca twierdzi, że robota przy fa, śr jest tyle co przy 500+ i 300+, czyli pół etatu i pół etatu. I dlatego rząd chce zabrać 500+ i 300+ i liczą, że znajdą takie "mrówki" w ZUS, które kosztem rodziny, życia prywatnego i wielu nadgodzin zrobią im zadanie prawie za darmo. To jest też dowód na to, że każdy samorząd ma inne podejście do systemu świadczeń rodzinnych w ujęciu globalnym. Niektórzy mają przerost zatrudnienia, a inni mają zbyt małą kadrę.
Czy również mogę prosić o treść maila?Eswuszka pisze: ↑23 maja 2021, 13:53A jak myślicie kto będzie zajmował się wypłatą nowego świadczenia opiekuńczy kapitał rodzicielski?
I co z tymi stypendiami socjalnymi z uczelni? Wrzucą nam w zamian za 500+ i 300+ czy już mamy szukać nowej pracy?
Napisałam e-maila do Pani poseł z mojego województwa co z pracownikami zatrudnionymi do obsługi programu Rodzina 500+. Odpisała, że pisze e-maila do Pani Minister Maląg, jak uzyska informacje, odpisze mi. Dam Wam znać.