a teraz tak czysto , szczerze i bez owijania - Świadczenia rodzinne

  
Strona 1 z 2    [ Posty: 14 ]

Napisano: 10 mar 2014, 15:50

czysto i szczerze , bez owijania

ile procent czasu poświecacie w ciagu 8 godzin na wyłączna pracę , a ile na inne sprawy nie zwiazane z powierzonymi obowiazkami ;-)
typu
forum - choc zwiazane z praca
kawka,
papieros
pogaduchy z kolezankami
buszowanie po necie
opłacanie rachunkow
itd itp....

~SUMIENIE


Napisano: 10 mar 2014, 15:54

różnie ...
a prowadzicie ewidencję ile czasu robicie po godzinach w okresie od wrzesień - grudzień
~ewalu

Napisano: 10 mar 2014, 15:56

a kto by to liczył?
czasem było tak, ze nie wiadomo, w co ręce włożyć. kiedy indziej - większy luz.
a teraz pracuję gdzie indziej i wiecie co? świadczenia rodzinne są super! trochę tęsknię za nimi :)
~xx

Napisano: 10 mar 2014, 15:57

SUMIENIE - ciekawe pytanie ale to nie moje sumienie, moje sumienie czasami mi podpowiada, że pracuję za dużo, że brakuje mi asertywności, że za mało poświęcam czasu rodzinie a za dużo pracy, co jeszcze, że rzeczywiście za dużo piję kawy i palę ale to ze względu na zdrowie a nie pracę,
~Kati

Napisano: 10 mar 2014, 15:58

Kati .. jak bym siebie słyszała :) :) :)
~ewalu

Napisano: 10 mar 2014, 16:05

hmm\\
u mnie są dni jak chyba u kazdego
raz 8 godzin to za mało , a czasami \"luz blues\" kilka wniosków w miesiącu, niewiele interesantów, czas na porobienie tego czego w okresie zasiłkowym nie ma możliwosci np. układanie w szafie, wpinanie zwrotek itp.

ale sa takze grzeszne dni , gdy stan umysłu nie pozwala na nic oporcz siedzenia i patrzenia w okno, monitor lub picia kolejne herbaty
ale nie jest to zwykle lenistwo lecz wypalenie
zawsze mam tak w okresie wiosennym po szalenstwie okresu zasilkowego i najczesciej chaotycznym poczatku nowego roku trace energie do pracy
~SUMIENIE

Napisano: 10 mar 2014, 16:08

podobnie jaki ~ SUMIENIE
~Celina

Napisano: 10 mar 2014, 16:09

podoba mi się to słowo ,,wypalenie\'\', kiedyś nawet Dyrektor wysłał nas na dwa dni niby szkolenie ,,dla wypalonych pracowników\'\' było super - basenik, muzyczka, rozmowy z psychologiem, joga, jakieś bzdurne testy, relaksik ale po przyjeździe jak się dowiedział o co chodzi już nikt nie pojechał.
~Kati

Napisano: 10 mar 2014, 16:14

jak jest praca to pracuje jak troche luzu to siedze na forum po godzinach nigdy nie zostaje jestesmy we dwie i mamy po 500 wniosków, dajemy rade
~MN

Napisano: 10 mar 2014, 16:18

\"kiedyś nawet Dyrektor wysłał nas na dwa dni niby szkolenie ,,dla wypalonych pracowników\'\' było super - basenik, muzyczka, rozmowy z psychologiem, joga, jakieś bzdurne testy, relaksik ale po przyjeździe jak się dowiedział o co chodzi już nikt nie pojechał\"
jaki zazdrośnik ten dyrektor a może żal mu było, że sam nie pojechał ..
ja bym tez na takie pojechała ale jak by mój mąż się dowiedziął o co chodzi .... :D :D :D
~ewalu



  
Strona 1 z 2    [ Posty: 14 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x