Czy ktoś pracuje na Tyldzie? Widzę,że dorzucili kwoty NFZ i udział własny, ale przy tych wydrukach do sprawozdań chyba tego nie ma - dobrze widzę? To oznaczałoby, ze trzeba samemu sumować po kolei każdy wniosek?
Teraz z każdej faktury muszę napisać kwotę wypłaconą ze środków PFRON (u nas nie jest to ta sama kwota o którą wnioskują, bo my mamy zmniejszone dofinansowania), zobaczyć ile dał NFZ (nie na każdej fakturze jest pięknie pokazane: NFZ - ..., udział własny -..., zwłaszcza przy pieluchach) i jeszcze wyliczyć ile z tego wszystkiego dopłacili wnioskodawcy? Szkoda, że nie każą wpisywać szczegółowych danych świadczeniodawców. Ups...może to czytają i właśnie coś im podpowiedziałam
