Napisano: 16 mar 2012, 22:14
No i wtedy zaczyna się kolorowo.Należy potwierdzić,że rodzina nie podpisała umowy czyli albo ośwaidczenie lub zwrotka że umowa została wysłana i wróciła nie podpisana Jak są wywiady czy z ośwaidczenia wynika ,że rodzinę stać na opłacenie. To po kilku miesiącach należ wszcząc postępowanie w sprawie sprawdzenia sytuacji materialnej czy dalej im przekracza 300%, a potem decyzja o zwrocie zastępczo wniesionej opłaty przez gminę wystaiwonej na tą osobę od której żądamy zapłaty, jak nie wróći w terminie to wezwanie itp. na końcu tytuł wyokonawczy do us. To tak w skrócie, ale nie jest kolorowo, bo orzecznictwo w tych sprawach nie jest jednakowe.