a na sam koniec polecam jeszcze jeden zapis ustawy:
6. W przypadku, o którym mowa w ust. 5, świadczenie wychowawcze przysługuje:
1) od miesiąca złożenia wniosku, nie wcześniej niż od miesiąca, od którego rodzic został zobowiązany do zapłaty alimentów, jeżeli spełnione są pozostałe warunki uprawniające do świadczenia - w przypadku dostarczenia tytułu wykonawczego;
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
Co mam zrobić jak Pani nie z własnej winy nie zmieściła się w wyznaczonym terminie 3 miesięcy? przyniosła dwa tygodnie po czasie? czy należy się jej wypłata z wyrównaniem
No jak sąd wyznaczył termin rozprawy na 5 stycznia lub wyrok zapadł 8 stycznia, a ona miała termin do 30 grudnia, to chyba nie jest to jej wina i nie ma problemu z uprawdopodobnieniem.
Człowiek jest istotą, która całe swe życie trawi na próbach przekonania siebie, że jej istnienie nie jest bezsensowne. Albert Camus
A co w sytuacji jeśli wnioski były złożone we wrześniu, wyznaczono 90 dni (do 3 stycznia) na dostarczenie wyroku o alimenty.
Ugoda notarialna zawarta w listopadzie, obowiązującą od 1 grudnia.
Drugie dziecko nie jest uznane przez ojca.
Decyzja - świadczenia wypłacane od grudnia (bez wyrównania mimo że drugie dziecko nieuznane).
Czy jest jakikolwiek sens odwoływać się?
Jak uzasadnić odwołanie?
Na drugie dziecko powinno być przyznane od października jeśli jest nieuznane. Ale rozumiem, że dostarczyła Pani odpis zupełny aktu urodzenia dziecka z adnotacją kierownika USC.
Na pierwsze też bym przyznała od grudnia, inaczej po zmianach w przepisach, można by zarzucić ustawodawcy nieracjonalność:-) Zobowiązanie alimentacyjne rodzica wobec dziecka wynika przecież wprost z kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Więc ja interpretuję zgodnie z wykładnią systemową.