Witam, jak to jest z alimentami - klient otrzymuje stypendium za staż, dajmy na to 900 zł, od tego jest odejmowane 500 zł jako alimenty (komornik).
Czy odejmujemy od dochodu tylko bieżące alimenty czy także zaległe?
Odejmujemy płacone na rzecz innych osób.
Ustalić u komornika czy przekazuje je dziecku czy na spłatę zaległości do funduszu. Jak drugie - nie odliczamy
Dziękuję za odp, a jak ogarnąć ten temat, nazwijmy to profesjonalnie? Rozumiem że:
- wysyłam pismo do komornika z zapytaniem czy to bieżące alimenty czy zaległe
- w przypadku bieżących proszę o podanie wysokość alimentów bez kosztów komorniczych i odsetek (tych rzeczy nie powinienem odliczyć od dochodu)
I tu moje pytania:
1) Jak ustalić do którego komornika zwrócić się z zapytaniem?
2) czy jeśli kwota stypendium za staż będzie się wahać - każdego miesiąca wysyłać zapytanie do komornika?
jeśli nie ma to można zobowiązać klienta by sam dostarczył zaświadczenie u komornika
jeśli z jakiś powodów nie może sam tego załatwić to możemy wystąpić my, a do którego komornika - to klient przecież musi wiedzieć, a już na pewno instytucja która wypłaca stażowe ( ona też ma pismo od komornika -mozna też poprosić klienta by sam poprosił o kopię )
Jednak klient na 100 % dostał pismo od komornika
Jesli kwota potrąceń będzie różna to niestety, za każdym razem trzeba będzie ustalać....
Jednak może będzie cos widoczne "na pasku" z wypłaty stażu. Może kwota kosztów komorniczych będzie taka sama, więc samemu mozna będzie wyliczyć z paska ile poszło na same alimenty
Ale nie będzie problemu jak zajęcie będzie pokrywało zaległości w funduszu
Dzięki wielkie, zmobilizuję klienta do przyniesienia dokumentów a w razie konieczności prześlę pismo do komornika.
W tym przypadku będą to właśnie alimenty zaległe ale warto to mieć czarno na białym.
Wiem, że takich zaległych nie odliczamy - ale z naszej ustawy to tak jednoznacznie nie wynika, rozumiem, że decydujące stały się orzeczenia sądów np. IV SA/Gl 1282/13 - Wyrok WSA w Gliwicach z 2014-09-23 ?
Nie bardzo można opierać się na określeniu zaległe, bo może się zdarzyć, ze komornik przekaże np 500 zl miesięcznie - tyle na wyroku sądu plus 200 zl na zaległości - tez matce dziecka, która to nie korzystała z FA bo się nie kwalifikowała dochodowo. Wtedy całość przekazywana jest na rzecz innej osoby - bieżące plus zaległe. Wtedy odliczamy tez całość od dochodu.
Tak, to jest w wyroku - czy tym - nie pamiętam. Wydaje mi się, ze z grudnia 2014 jest jakiś NSA
do vuvu ub - czyli wynika z tego, że pytanie do komornika powinno brzmieć: czy kwota jest zajmowana klientowi X na rzecz funduszu alimentacyjnego czy na rzecz osoby, której alimenty zostały przyznane?
w przypadku zajęć na rzecz osoby prosimy o podanie kwoty alimentów, bez kosztów administracyjnych i odsetek.
Czy może ktoś ma takie zapytanie lub pomysł jak to profesjonalnie skomponować?