alkohol w rodzinie co dalej... - Uzależnienia, Bezdomność

[~jolka]

a skąd ta pewność, że dziewczyna ,,będzie robić wszystko, żeby ich chronić?\'\' . Tak może powiedzieć osoba, która nie ma doświadczenia w tej problematyce. A może odwrotnie, jeżeli trafi na fachowca /w mojej komisji tacy są/, to będzie działała z myślą o rodzinie, tj. i o sobie i o rodzicach, żeby pomóc. Widzę, że pracownik socjalny, ma złe doświadczenia, ale nie należy uogólniać i pisać z pełnym przekonaniem, że będzie tak i tak. Żeby się przekonać, trzeba zacząć działać. Super, że Basia zwróciła uwagę na problem i ma dobre intencje. Powodzenia!

[~Danka]

prac.socjalny: czy z takim nastawieniem mozna jeszcze komus pomóc ?

[~prac.socjalny]

Danka, pomagać - nie znaczy nie być obiektywnym i przymykać oko na wiele rzeczy. By skutecznie pomagać trzeba rzeczywistość realnie oceniać, umieć odróżnić dobro od zła i mieć odwagę wyrażać swoje myśli. Oczywiście nie można uogólniac wszystkiego,nie mówię że jest tak wszędzie lecz wyraziłem to, co zaobserwowałem.

[~prac.socj.]

popieram w pełni pracownika nie ze względów solidarności z zawodem ale prywatnie również . Mam takie informacje zarówno od petentów GKRPA jak i od pracowników, którzy nie są pochlebcami przewodniczącego lub burmistrza.
Do Danki - jeśli wykonuje się zawód ten który się lubi, z poświęceniem dający satysfakcję z jego wykonywania to nawet po pracy jest się prac.socjalnym, tak jak np.policjant - nawet po służbie jest stróżem prawa i nie przejdzie obojętnie jak się komuś dzieje krzywda- w sklepie, na ulicy, tramwaju - zawsze może się coś takiego zdarzyć POZDRAWIAM

[~Alina]

Niestety , pracownik socjlany ma rację.Uważam że GKRPA powinny zostać zlikwidowane.U nas to wszystko i tak robi jedna dziewczyna a reszta tylko bierze kasę.

[~x]

To zgroza. Biorą bardzo dużą kasę i zwołują spotkania w godzinach pracy, dieta ok 150 zł za jedno spotkanie i nie ważne czy zjawi sie deliktwent, czy nie, dieta sie należy! Powinny być solidne kontrole GKRPA, czy nie tak?

[~prac.socj.]

popieram, jestem ZA .

[~Danka]

W takiej sytuacji zakładamy \"Niebieską kartę\", w grupie jest m.in. pedagog szkolny i pracownik poradni psychologiczno-pedagogicznej. Przemoc należy przerwać : internat (rownież w czasie wakacji przyjmują w takich sytuacjach) a potem plan pomocy, szukamy najblizszej rodziny, która da wsparcie dziewczynie. Alimenty i oczywiście praca specjalistów Terapeuta uzależnień do motywowania rodziców. Myślę, ze jak zbierzesz grupe specjalistów w ramach ZI to ułożycie porządny plan. Nie zajmuj się tym sama bo to trudny temat, w grupie działa się z inna silą. I nie słuchaj ludzi, którzy jęczą. Dziewczyna ma szczęście, że spotkała kogoś takiego jak Ty.

[~Danka]

W takiej sytuacji zakładamy \"Niebieską kartę\", w grupie jest m.in. pedagog szkolny i pracownik poradni psychologiczno-pedagogicznej. Przemoc należy przerwać : internat (rownież w czasie wakacji przyjmują w takich sytuacjach) a potem plan pomocy, szukamy najblizszej rodziny, która da wsparcie dziewczynie. Alimenty i oczywiście praca specjalistów Terapeuta uzależnień do motywowania rodziców. Myślę, ze jak zbierzesz grupe specjalistów w ramach ZI to ułożycie porządny plan. Nie zajmuj się tym sama bo to trudny temat, w grupie działa się z inna silą. I nie słuchaj ludzi, którzy jęczą. Dziewczyna ma szczęście, że spotkała kogoś takiego jak Ty.

[~Jerry]

Moje zdanie jest podobne jak Aliny.
Rzucę jeszcze jeden postulat:

Rozwiązać jak najszybciej twór zwany Państwową Agencją Rozwiązywania Problemów Alkoholowych i jego przybudówkę w postaci Pogotowia Niebieska Linia.

Poczytajcie:

https://www.parpabip.pl/index.php?option ... &Itemid=67

https://www.parpabip.pl/index.php?option ... &Itemid=64

https://lukaszwarzecha.salon24.pl/156082 ... ernalizmie

PARPA to pasożyt, która tylko doi kasę państwową, a odkąd istnieje nie rozwiązała żadnego problemu alkoholowego w Polsce!