ja robię podobnie, teraz 18 będzie u nas czwarta wypłata ale nie ma się co przechwalać, po pierwsze to nie wyścig, po drugie to co ops to inny kierownik i księgowa i inne jeszcze ustalenia, po czwarte mamy trzy miesiące? mamy i wkurza mnie jak dobrze usytuowana rodzina piekli się po dwóch tygodniach od złożenia wniosku, że kasy nie ma ........... ale takiej sytucji sobie nie wyobrażam*** pisze:nie chwaląc się, pierwszą bardzo dużą wypłatę zrobiliśmy 21 kwietnia, następnie sukcesywnie były jeszcze dwie wypłaty, a w poniedziałek 16 maja zrobimy czwartą wypłatę świadczeń przysługujących za kwiecień, zaś wypłaty świadczeń tylko majowych zrobimy 23 maja i to już będzie nasza piąta wypłata świadczeń 500+, można, można
czasami te rodziny z jednym dzieckiem bardziej potrzebują wsparcia od rodzin wielodzietnych .... z resztą ... nie nam to oceniać i nie wynika to z ustawy .........kasia80 pisze: Pierwszenstwo maja osoby z drugim itd dzieckiem
Wnioski elektroniczne błędne, składanie po kilka przez tą samą osobę. Składane papierowe to trzeba każdemu tłumaczyć co i jak wypełnić-mimo udostępnienia wypełnionego wzoru. Emp@tia działa jak chce i kiedy chce, czasem wyrzuca cuda na kiju. Osoba zaczyna klepać decyzje, ale musi przerwać bo przychodzi niedouczony klient i nie wie jak wypełnić prosty wniosek.Małopolska pisze:Minister Rafalska ma rację, że nie ma uzasadnionych powodów do tak wolnej pracy. 3 miesiące to termin awaryjny jakby padły kompy albo zaistniał inny kataklizm. Jakoś skarbówki nie mają problemów z szybciejszą pracą przez 1-2 miesiące i czasowym sprężeniem się. Mają 3 miesiące ale wypłacają po 2 tygodniach. A nie dostają takiej dodatkowej kasy. Wiadomo, że niedługo będzie luzik.
W mopsach, ops i mopsach często pracownicy nie potrafią nawet sprawnie wprowadzać danych do systemu, piszą na kompie jednym palcem a to trwa....
Mało dzieci jeździ na wycieczki i zielone szkoły z powodu kosztów tychże tj 500-800zł, wiele rodziców miało nadzieję że otrzymają wsparcie i dzieciaki pojadą w czerwcu. Nie przewidzieli, że niektóre urzędy stworzone do wspierania mają w nosie obowiązki o powołaniu czy empatii nie wspomnę:(
Potrzebna chyba praca socjalna i...kurs bezwzrokowego pisania no i organizacji pracy w zespole dla kierowników. Oczywiście odgórnie bo żeby z własnej inicjatywy to sądząc po osiągniętych "przerobach" i ustawianiu jednej wypłaty, terminu przelewu na miesiãc w niektórych gminach nie ma szans.
Samorządy powstały by być bliżej ludzi i społeczności. Gdzie Ci prezydenci, burmistrzowie, wójtowie?