Asystent rodziny a pracownik socjalny - Przemoc w rodzinie, Asystent Rodziny

[magdzia]

Mam pytanie czy pracownicy socjalni mogą narzucać asystentowi rodziny co ma zrobić z rodzinami, ile czasu i jak często spotykać się z nimi oraz jakich dokumentów używać?
Pracuje jako asystent rodziny od paru lat i od jakiegoś czasu mam problem gdyż jeden z pracowników socjalnych zaczął narzucać mi jak pracować z rodzinami. Ponadto wypytuje rodziny czy jeżdżę do nich i ile czasu tam spędzam. Decyduje o dokumentach jakie mam mieć. Pyta rodziny co robię. Obie strony czują się niekomfortowo z tego powodu (rodziny objęte asystentem i rodziny).
Poza tym oczekuje natychmiastowych efektów, które pracownikom socjalnym nie udało się uzyskać przez wiele lat.
Efektami rozmowy z kierownictwem jest niezadowolenie pracowników socjalnych, że nie chce robić tak jak oni tylko pracować po swojemu, samodzielnie.
Nie wszystko przekazuję pracownikom socjalnym gdyż są rozmowy, które rodziny chcą zachować tylko dla siebie. Czasami otwierają się po kilku spotkaniach i nabierają większego zaufania do mnie. Niektóre współpracują chętniej a niektóre mniej. Takie zachowanie pracowników socjalnych nie ułatwia nawiązania dobrej współpracy.
Co w tym przypadku mogę zrobić aby poprawić komfort pracy.

[Julia32]

Proponuję zrobić wspólne spotkanie asystentów i pracowników socjalnych z kierownikiem i w jego obecności wyjaśnić sobie zakres działań, podział obowiązków i zasady współpracy.

[magdzia]

Dziękuję za propozycje ale pracownicy socjalni nie znają po prostu ustawy i boję się, że będzie jeszcze gorzej.
Pracownik socjalny wyraźnie dał mi dzisiaj do zrozumienia, że nie zmuszam i nie wymagam od rodzin tego co chcą pracownicy socjalni aby się zmieniło więc ich zdaniem jestem nieefektywna. A przecież to szczególnie rodzina ma decydować co che zmienić i na ile jest to możliwe. Asystent rodziny ma ją w tym wspierać, motywować, udzielać porad i wskazówek a nie zmuszać do czegoś czego nie chce.
Pracownicy socjalni uważają, że trzeba mnie kontrolować i sprawdzać.

Atmosfera staje się coraz bardziej nie znośna, nie wiem czy długo tak wytrzymam.

[Julia32]

Dlatego myślę, że bez wzajemnego porozumienia, wyjaśnienia sobie wszystkich oczekiwań i możliwości z obu stron - będzie tylko gorzej. Trzeba rozmawiać

[Mona123]

PS nie mogą Ci niczego narzucać - ani dokumentów, ani co masz robić z rodzinami itp. Jesteś osobą, która pracuje z rodziną, pracujesz nad poprawą funkcjonowania rodziny, nad ich zaradnością, nad podniesieniem umiejętności opiekuńczo - wychowawczych itp. PS ma swoje obowiązki i niech swoje robi. Ewentualnie na konsultacjach możecie wymieniać się spostrzeżeniami itp. To co dzieje się w OPS powinien Kierownik załatwić. Wspólne spotkanie - reguły i zasady pracy jasno rozdzielone.

[Julia32]

Czasami nieporozumienia wynikają z braku wiedzy na temat zadań i uprawnień. Dlatego jestem jak najbardziej za wspólnymi spotkaniami i wyjaśnianiem nieporozumień na bieżąco. Narzekanie na pracowników socjalnych czy asystentów do niczego nie prowadzi, tylko problem narasta. Można też zorganizować wspólne szkolenie nt. rola asystenta i pracownika socjalnego - podział zadań.