Brak współpracy z pracownikami socjalnymi - Przemoc w rodzinie, Asystent Rodziny

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 6 ]

Napisano: 20 kwie 2018, 20:09

Przykro mi to stwierdzić ale u mnie pracownicy socjalni nie znają po prostu ustawy.
Pracownik socjalny wyraźnie dał mi dzisiaj do zrozumienia, że nie zmuszam i nie wymagam od rodzin tego co chcą pracownicy socjalni aby się zmieniło więc ich zdaniem jestem nieefektywna. A przecież to szczególnie rodzina ma decydować co che zmienić i na ile jest to możliwe. Asystent rodziny ma ją w tym wspierać, motywować, udzielać porad i wskazówek a nie zmuszać do czegoś czego nie chce.
Pracownicy socjalni uważają, że trzeba mnie kontrolować i sprawdzać.
Atmosfera staje się coraz bardziej nie znośna, nie wiem czy długo tak wytrzymam.

Czy inni asystenci też mają takie problemy z pracownikami socjalnymi i jak sobie z tym radzą?
magdzia
Praktykant
Posty: 4
Od: 19 kwie 2018, 14:41
Zajmuję się: asystent rodziny


Napisano: 20 kwie 2018, 21:58

aż korci mnie zapytać, który to Ośrodek, bo znam taki w którym to się tak działo mazowieckie okolice Warszawy ................;)
lucek
Praktykant
Posty: 25
Od: 24 maja 2015, 14:01
Zajmuję się:

Napisano: 24 kwie 2018, 9:31

Wszyscy najeżdżacie na pracowników socjalnych a tak nie wiadomo jak dokładnie jest. U mnie w pracy jest ustalony zakres pracy pracownika socjalnego i asystenta . Niby każdy ma go wykonywać ze swojej strony pracownik socjalny i asystent. Asystent w zarządzeniu kierownika ma ma ustalony obszar pracy ale czy go wykonuje ...... oraz pracownik socjalny który w kontrakcie socjalnym na zawrzeć ustalenia z członkami rodziny w zakresie współpracy z asystentem rodziny.
PANNA
Praktykant
Posty: 27
Od: 09 mar 2017, 8:59
Zajmuję się: Pomoc społeczna , przemoc, komisja alkoholowa,

Napisano: 24 kwie 2018, 12:59

Z twojej odpowiedzi PANNA wynika brak zaufania do asystentów rodziny. U mnie dowodem na wykonywanie pracy jest choćby karta wizyt z godzinami i podpisem członków rodziny, notatki, zaświadczenia itp. Wyjazdy poza wyznaczony obszar są delegowane.
Pracownicy socjalni narzekają, że są tak zapracowani a mają czas np. na zmienianie dokumentacji asystenta rodziny chociaż ona jest warsztatem jego pracy a nie ich.
Pracownicy socjalni uważają się za wyższych i ważniejszych. Przecież asystent rodziny nie chce odebrać im pracy ale wykonuje naprawdę ciężką robotę. TEGO NIESTETY NIE JESTEŚCIE PRZYZNAĆ.
magdzia
Praktykant
Posty: 4
Od: 19 kwie 2018, 14:41
Zajmuję się: asystent rodziny

Napisano: 25 kwie 2018, 8:54

każdy czy to pracownik czy asystent wykonuje swoja pracę jak najlepiej... tak mi się wydaje a te wszystkie nieporozumienia są z powodu braku komunikacji.... ja uważam że lepiej jest coś przedyskutować niż obgadywać się po kontach. Wspólna rozmowa pracownika i asystenta bardzo ważna na temat wspólnych rodzin.
W każdym Ośrodku są albo powinny być wytyczne co do pracy tych dwóch grup osób a Kierownik jednostki powinien stać na czele aby ta współpraca układała się prawidłowo.
PANNA
Praktykant
Posty: 27
Od: 09 mar 2017, 8:59
Zajmuję się: Pomoc społeczna , przemoc, komisja alkoholowa,

Napisano: 26 kwie 2018, 10:51

magdzia czuję, że jakiś pracownik socjalny bardzo Cię zdenerwował :)
Poczekajcie jak emocje trochę opadną i spróbujcie porozmawiać na spokojnie. Wyjaśnij na czym polega Twoja praca, itd.
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe wymaga po prostu więcej czasu.
Julia32
Referent
Posty: 453
Od: 17 mar 2016, 9:51
Zajmuję się: PS



  
Strona 1 z 1    [ Posty: 6 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x