Bardzo, bardzo błagusiam o pomoc :)
- samotny anioł
- Stażysta
- Posty: 101
- Rejestracja: 25 kwie 2016, 5:56
- Zajmuję się:
- Kontakt:
Bardzo, bardzo błagusiam o pomoc :)
Natrafiłem na taką bardzo ciekawą sprawę, myślę, że powinna wielu zainteresować: https://www.orzeczenia-nsa.pl/wyrok/ii-s ... es=2011_08
W skrócie: klientce należał się zasiłek okresowy i prezydent miasta chciał go jej przyznać, ale miasto już nie miało pieniędzy na zasiłki okresowe. Prezydent prosił więc wojewodę, żeby przyznali dodatkowe środki na zasiłki okresowe, ale rząd odmówił. Wobec tego Mops odmówił tej klientce przyznania okresówki powołując się na art. 3, ust. 4, że pomoc tej klientce nie mieści się w możliwościach pomocy społecznej. Klientka odwołała się do SKO, a kolegium podtrzymało decyzję Mopsu. Klientka zaskarżyła decyzję do WSA i sąd unieważnił decyzję niższych instancji przyznając rację klientce, czyli, że mops i prezydent miasta mieli wypłacić tej pani zasiłek okresowy. I co ważne, w orzeczeniu sąd zaznaczył, że nie można było tej pani przyznać zasiłku celowego zamiast okresowego, bo ustawowo nadal należałby jej się okresowy.
I przechodząc do sedna: z czego miasto miało tej pani wypłacić ten zasiłek okresowy, skoro nie było już pieniędzy na okresówki, wojewoda nie przyznał dodatkowych pieniędzy, a celówki nie można jej było przyznać zamiast okresówki?
W skrócie: klientce należał się zasiłek okresowy i prezydent miasta chciał go jej przyznać, ale miasto już nie miało pieniędzy na zasiłki okresowe. Prezydent prosił więc wojewodę, żeby przyznali dodatkowe środki na zasiłki okresowe, ale rząd odmówił. Wobec tego Mops odmówił tej klientce przyznania okresówki powołując się na art. 3, ust. 4, że pomoc tej klientce nie mieści się w możliwościach pomocy społecznej. Klientka odwołała się do SKO, a kolegium podtrzymało decyzję Mopsu. Klientka zaskarżyła decyzję do WSA i sąd unieważnił decyzję niższych instancji przyznając rację klientce, czyli, że mops i prezydent miasta mieli wypłacić tej pani zasiłek okresowy. I co ważne, w orzeczeniu sąd zaznaczył, że nie można było tej pani przyznać zasiłku celowego zamiast okresowego, bo ustawowo nadal należałby jej się okresowy.
I przechodząc do sedna: z czego miasto miało tej pani wypłacić ten zasiłek okresowy, skoro nie było już pieniędzy na okresówki, wojewoda nie przyznał dodatkowych pieniędzy, a celówki nie można jej było przyznać zamiast okresówki?
Ostatnio zmieniony 21 sie 2016, 14:54 przez samotny anioł, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Specjalista
- Posty: 22161
- Rejestracja: 06 sie 2006, 18:41
- Zajmuję się:
- Lokalizacja: Gliwice, Polska
- Kontakt:
Re: Bardzo, bardzo błagusiam o pomoc :)
Moim zdaniem klauzula wykonalności i komornik ( jako ciekawostkę dodam że samo "life is brutal" jako pierwszy rozpowszechił Lady Punk ).
To są podstawowe potrzeby człowieka - ich zabezpieczenie to zasiłki gwrantowane i tutaj nie ma zmiłuj się.
Kwestia tylko polega na tym czy mamy ze służalczymi urzędnikami - ignorantami - który kosztem klientów idą po najprostszej linii oporu ( ale to ludobójstwo w białych rękawiczkach),
czy też mamy do czynienia z profesjonalistami, którzy potrafią dobrze obliczyć i zaplanować budżet, wyegzekwować pracę socjalną, czerpać z zasobów ( alimentacja).
Innymi slowy klania się brak ustawy o zawodzie pracownika socjalnego i wszystkie konsekwencje tego braku.
Pozdrawiam
"Lew pokorny (wiersz klasyka)
Ignacy Krasicki
Źle zmyślać, źle i prawdę mówić w pańskim dworze.
Lew, chcąc wszystkich przeświadczyć o swojej pokorze,
Kazał się jawnie ganić. Rzekł lis: "Jesteś winny,
Boś zbyt dobry, zbyt łaskaw, zbyt dobroczynny".
Owca widząc, że kontent, gdy liszka ganiła,
Rzekła:"Okrutnyś, żarłok, tyran..." Już nie żyła."
To są podstawowe potrzeby człowieka - ich zabezpieczenie to zasiłki gwrantowane i tutaj nie ma zmiłuj się.
Kwestia tylko polega na tym czy mamy ze służalczymi urzędnikami - ignorantami - który kosztem klientów idą po najprostszej linii oporu ( ale to ludobójstwo w białych rękawiczkach),
czy też mamy do czynienia z profesjonalistami, którzy potrafią dobrze obliczyć i zaplanować budżet, wyegzekwować pracę socjalną, czerpać z zasobów ( alimentacja).
Innymi slowy klania się brak ustawy o zawodzie pracownika socjalnego i wszystkie konsekwencje tego braku.
Pozdrawiam
"Lew pokorny (wiersz klasyka)
Ignacy Krasicki
Źle zmyślać, źle i prawdę mówić w pańskim dworze.
Lew, chcąc wszystkich przeświadczyć o swojej pokorze,
Kazał się jawnie ganić. Rzekł lis: "Jesteś winny,
Boś zbyt dobry, zbyt łaskaw, zbyt dobroczynny".
Owca widząc, że kontent, gdy liszka ganiła,
Rzekła:"Okrutnyś, żarłok, tyran..." Już nie żyła."
Dzidka
- samotny anioł
- Stażysta
- Posty: 101
- Rejestracja: 25 kwie 2016, 5:56
- Zajmuję się:
- Kontakt:
Re: Bardzo, bardzo błagusiam o pomoc :)
Nie rozumiem. Komornik miał od prezydenta miasta wyegzekwować te pieniądze na zasiłek okresowy dla tej klientki?
-
- Specjalista
- Posty: 22161
- Rejestracja: 06 sie 2006, 18:41
- Zajmuję się:
- Lokalizacja: Gliwice, Polska
- Kontakt:
Re: Bardzo, bardzo błagusiam o pomoc :)
A dlaczego NIE?
Co to prezydent stoi ponad prawem?
Taki sam urzędnik jak wszyscy inni i tak samo podlega prawu.
Skoro rządzi tak nieudolnie, że nie potrafi zabezpieczyć podstawowych potrzeb wyborców
to należy go ukarać bezzwlocznie zajmując np. jego służbowy wóz licytując i z tego tyt. już pieniądze sa.
Krótka piłka, tyle tylko, ze teraz w pomocy spolecznej zostali ignoranci, którzy zamiast pomagać ubogim wychodzić z trudnych sytuacji wolą iść po najkrótszej linii oporu mówiąc "nie da się" i jak Piłat umywając ręce.
Tam gdzie pracują profesjonaliści tam dzisiaj byt ludzi jest zabezpieczony i wszyscy szczęsliwi, a gdzie rzadzi ignorancja - tam płacz i ubóstwo
Co to prezydent stoi ponad prawem?
Taki sam urzędnik jak wszyscy inni i tak samo podlega prawu.
Skoro rządzi tak nieudolnie, że nie potrafi zabezpieczyć podstawowych potrzeb wyborców
to należy go ukarać bezzwlocznie zajmując np. jego służbowy wóz licytując i z tego tyt. już pieniądze sa.
Krótka piłka, tyle tylko, ze teraz w pomocy spolecznej zostali ignoranci, którzy zamiast pomagać ubogim wychodzić z trudnych sytuacji wolą iść po najkrótszej linii oporu mówiąc "nie da się" i jak Piłat umywając ręce.
Tam gdzie pracują profesjonaliści tam dzisiaj byt ludzi jest zabezpieczony i wszyscy szczęsliwi, a gdzie rzadzi ignorancja - tam płacz i ubóstwo
Dzidka
Re: Bardzo, bardzo błagusiam o pomoc :)
Żeby uruchomić komornika potrzebny jest tytuł wykonawczy. To tyle
Niestety brak środków nie jest podstawa do odmowy. Okresowy" przysługuje" celowy" może być przyznany" i tu jest diabełek. Jest wiele takich wyroków w tym sensie. No cóż mogę tylko powiedzieć ,ze nie my odpowiadamy za tworzenie durnego prawa.
Niestety brak środków nie jest podstawa do odmowy. Okresowy" przysługuje" celowy" może być przyznany" i tu jest diabełek. Jest wiele takich wyroków w tym sensie. No cóż mogę tylko powiedzieć ,ze nie my odpowiadamy za tworzenie durnego prawa.
- samotny anioł
- Stażysta
- Posty: 101
- Rejestracja: 25 kwie 2016, 5:56
- Zajmuję się:
- Kontakt:
Re: Bardzo, bardzo błagusiam o pomoc :)
To mi się podobadzibar pisze:należy go ukarać bezzwlocznie zajmując np. jego służbowy wóz licytując i z tego tyt. już pieniądze sa.

Właśnie liczyłem na CiebieWredna1 pisze:Żeby uruchomić komornika potrzebny jest tytuł wykonawczy. To tyle

Re: Bardzo, bardzo błagusiam o pomoc :)
Wielokrotnie spotykałem się z mizerią/brakiem środków finansowych na wypłatę zasiłku okresowego. W takich przypadkach zasiłek ten był wypacany ze środków własnych...stosowany był również manewr zabezpieczenia "środków na życie" przez zasiłki celowe. W dokumentach pojawiał się wówczas zapis o tym, że "beneficjent został poinformowany" o możliwości skorzystania z pomocy w formie zasiłku okresowego.
- samotny anioł
- Stażysta
- Posty: 101
- Rejestracja: 25 kwie 2016, 5:56
- Zajmuję się:
- Kontakt:
Re: Bardzo, bardzo błagusiam o pomoc :)
Śliczne dziękisamo życie pisze:Wielokrotnie spotykałem się z mizerią/brakiem środków finansowych na wypłatę zasiłku okresowego. W takich przypadkach zasiłek ten był wypacany ze środków własnych...stosowany był również manewr zabezpieczenia "środków na życie" przez zasiłki celowe. W dokumentach pojawiał się wówczas zapis o tym, że "beneficjent został poinformowany" o możliwości skorzystania z pomocy w formie zasiłku okresowego.




-
- Specjalista
- Posty: 22161
- Rejestracja: 06 sie 2006, 18:41
- Zajmuję się:
- Lokalizacja: Gliwice, Polska
- Kontakt:
Re: Bardzo, bardzo błagusiam o pomoc :)
Jeżeli jest wyrok to tytuł wykonawczy to jest kwestia przybicia pieczątki na wyroku.
Wiem bo taki wyrok w sprawie interwencyjnej jako pracownik socjalny otrzymałam w sądzie w Gliwicach w sprawie klienta w przypadku gdy istniało zagrożenie życia, a pieczątkę o natychmiastowej wykonalności dostałam "od reki"( tzw klauzulę wykonalności).
I to jest fakt do udowodnienia - i byłam "tylko zwykłym" pracownikiem socjalnym, ale rzetelnym, ktory na podstawie faktów ( kartoteki i dlugotrwałej pracy socjalnej ) udowodnił sądowi, ze we własnym zakresie wyczerpał wszelkie możliwości.
Ale do tego trzeba trochę odwagi i miłości bliźniego i poszanowania jego godności - a tego akurat mi nie brakowało.
Nie można więc chować dłużej głowy w piasek i mwić "nie da się" - tylko trzeba sobie pwiedzieć czy jestem właściwą osobą na właściwym miejscu i jakie są moje cele - czy zgodne z prawem czy też mam zamiar się ślizgać po czyichś plecach udając profesjonalistę i wymachując papierkiem
Wiem bo taki wyrok w sprawie interwencyjnej jako pracownik socjalny otrzymałam w sądzie w Gliwicach w sprawie klienta w przypadku gdy istniało zagrożenie życia, a pieczątkę o natychmiastowej wykonalności dostałam "od reki"( tzw klauzulę wykonalności).
I to jest fakt do udowodnienia - i byłam "tylko zwykłym" pracownikiem socjalnym, ale rzetelnym, ktory na podstawie faktów ( kartoteki i dlugotrwałej pracy socjalnej ) udowodnił sądowi, ze we własnym zakresie wyczerpał wszelkie możliwości.
Ale do tego trzeba trochę odwagi i miłości bliźniego i poszanowania jego godności - a tego akurat mi nie brakowało.
Nie można więc chować dłużej głowy w piasek i mwić "nie da się" - tylko trzeba sobie pwiedzieć czy jestem właściwą osobą na właściwym miejscu i jakie są moje cele - czy zgodne z prawem czy też mam zamiar się ślizgać po czyichś plecach udając profesjonalistę i wymachując papierkiem
Dzidka
-
- Specjalista
- Posty: 22161
- Rejestracja: 06 sie 2006, 18:41
- Zajmuję się:
- Lokalizacja: Gliwice, Polska
- Kontakt:
Re: Bardzo, bardzo błagusiam o pomoc :)
Wredna1 prawo nie jest "durne" tylko niejasne i niedoprecyzowane.
No i procedury prawne trzeba trochę znać ( ale wiesz sama, że jak sie nie jest prawnikiem to "koniec języka za przewodnika", a teraz google:)
Jeżeli na wyroku nie ma pieczeci ( klauzuli o natychmiastowej wykonalności) to sie trzeba o nią zwrócić do sądu, który wydał wyrok.
No i procedury prawne trzeba trochę znać ( ale wiesz sama, że jak sie nie jest prawnikiem to "koniec języka za przewodnika", a teraz google:)
Jeżeli na wyroku nie ma pieczeci ( klauzuli o natychmiastowej wykonalności) to sie trzeba o nią zwrócić do sądu, który wydał wyrok.
Dzidka
Oprócz Bardzo, bardzo błagusiam o pomoc :) - Pomoc społeczna (forum ogólne) przeczytaj również:
wielodzietność do kiedy
Błagusiam, zerknijcie
Skarbówka
Problem ze znalezieniem orzeczenia
program operacyjny pomoc żywnościowa
podstawa prawna do wniosku o udost.danych
jak liczycie krus
Pożyczka- czy wliczać do dochodu?
czy liczyć do dochodu ??
szkolenia o NK
wynagr. dla opiekuna
emerytura a zasiłek stały
jak pomóc?
Zasiłek stały - pilne..
ubezpieczenie zdrowotne
zakres specj.usług opiekuńczych dla ososby chorej