~elzbieta3355 znam dużo samotnych matek które tak na prawdę nie są samotne. nie ustalą ojcostwa bo nie chcą robić źle facetowi albo lecą po bandzie i z każdym kolejnym dzieckiem zasądzają alimenty w max wysokości. po co pracować i w ogóle. albo jeszcze lepiej w świadczeniach samotna a np w pomocy społecznej już nie (biura ze sobą sąsiadują) i jeszcze jedno elzbieta wiesz jakie wymagania są stawiane osobom które chcą byc prac. socj.? zapewne nie wiesz. nie każda osoba z ulicy może zostać ps.a w świadczeniach rodzinnych mimo tego ze w większości są w OPSach pracują urzędnicy a nie socjalni.
niejedna samotna ubiera się lepiej ode mnie nie mając dochodu, żyjąc tylko z zasiłków. mam dziecko, oboje pracujemy i nie jest nam łatwo. mi też żadne świadczenia nie przysługują bo jestem za bogata a ostatnio nie wystarcza mi od 1 do 1.
wcale nie ma satysfakcji z odmawiania czegokolwiek a już na pewno nikogo nie upokarzam.