Napisano: 30 kwie 2012, 20:03
Wzburzenie tej pani można zrozumieć, ale szkoda, że adresat niewłaściwy. Z tą ustawą to trochę tak, jakbym dał żebrakowi paczkę na święta, ale powiedział, że paczkę ma mu zrobić mój sąsiad - ja mam gest a ktoś ma go sfinansować. Poza tym, to rozwiązanie jest chyba słabo przemyślane, bo przecież matka wychowująca własnych 4 czy 6 dzieci, które często chorują też często nie ma możliwości podjęcia pracy - w czym ona jest gorsza od rodziny zastępczej? Nie wykonuje pracy wychowując porządnych obywateli? Zastanówmy się czy nasze państwo wspiera rodzicielstwo czy preferuje rodzicielstwo zastępcze? A swoją drogą determinacja tej pani - godna pozazdroszczenia, może swą aktywność powinna spożytkować także w innych, szczytnych celach.