Witam zamieszczam to ogłoszenie w nadziei że znajdą się ludzie dobrego serca którzy będą w stanie mi pomóc.Dwa lata temu zmarł ojciec po długotrwałej chorobie nowotworowj,prze cały okres choroby był w stanie wegetatynym-przykuty do łóżka.Matka choruje na grużlice i astmę oskrzelową i utrzymuje się z zasiłku stałego z mopsu jest to kwota 420zł.Siostra ma lat 20 i od urodzenia jest nie pałnosprawna,choruje na zwichnięcie stawu biodrowego-lewego,cókrzyce i wiele innych chorób.Potrzebuje bezustanej opieki osoby drugiej,ma pierwszą grupe inwalidzką i z tego tytułu otrzymuje rente socjalna 520 zł.Ja mam 25 lat i opiekuje się chorą matką i siostrą,podejmuje wszystkich dorywczych prac aby wzbogacić budżet domowy,ale to nie wystarcza.Proszę o pomoc pierwszy raz w życiu bo nie wiem jak związać koniec z końcem,każda złotówka jest na wage złota.Siostra potrzebuje obuwai ortopedycznego które kosztuje 2 tys zł a mnie nie stać na jego zakup,mam i siostry leki mięsięcznie kosztują ok 650 zł.Więc ja sami państwo widzicie na jedzenie zostaje nie wiele.Brak na opłacenie podstawowych rachunków i na kupno żywności,o odzieży i środkach czystości już nie wspomne,brakuj także na zakup opału.W domu brak dosłownie wszystkiego,więc jeżeli ktoś będzie mugł pomu to będe ogromnie wdzięczna.JEstem zagubiona w tym wszystkim i trace nadzieje.
Tracąca nadzieje
amazonka-mala22@wp.pl