proszę o pomoc, w miesiącu kwietniu po ukończeniu przez pana 65 roku życia przyznałam zasiłek stały z powodu wieku zupełnie pomijając USTAWĘ z dnia 23 listopada 2012 r. o zmianie niektórych ustaw w związku z podwyższeniem wieku emerytalnego. TYM SAMYM PAN BIERZE ZASIŁEK STAŁY NIE MAJĄC DO NOEGO PRAWA, JAK WYBRNĄĆ Z SYTUACJI I WSTRZYMAĆ ZASIŁEK STAŁY, NADMIENIAM ŻE W X NABĘDZIE PRAWO DO EMERYTURY ZUS!!! CO ZROBIĆ??? TA EWIDENTNIE MOJA POMYŁKA WYNIKNĘŁA Z NIEDOCZYTANIA PRZEZ MNIE PRZEPISÓW PRAWA!!!
no to kanał. popełniłaś poważny błąd. a za takie błędy się płaci. odpowiada za to każdy, kto uczestniczył w postępowaniu. wysokość kary zależy tylko od łaski pańskiej...
jestem świadoma tego że poniosę kare i przełożony wyciągnie za to konsekwencje, ale nie wiem jak rozwiązać z klientem, jak zakończyć decyzję jak ą uzasadnić? przełożony może mnie zobowiązać do zwroty tego zasiłku stałego wypłaconego dla klienta?
ponieważ zasiłek ten nie należał się gościowi wstrzymaj wypłatę , wydaj decyzję o nienależnie pobranych świadczeniach , zwróć się pismem do ZUS i tam będą temu Panu potrącać ze świadczeń , prawdopodobnie rozłoży ZUS na raty ale kiedyś te pieniądze się odzyska
ale jak tą decyzje uzasadnić, niekompetencja pracownika socjalnego, na co się powołać? muszę znaleść najlepsze rozwiązanie zanim zgłoszę ten błąd przełożonemu. zapewne nie tylko mi zdarzył się tak poważny błąd, jak z tego wybrnąć?
Moim zdaniem sama decyzji nie możesz uchylić.... 106 nie przewiduje pomyłki pracownika.... w takim razie proponuję wysłac decyzję do sko.... niech stwierdzą nieważność decyzji z uwagi na rażące naruszenie prawa... tj. przyznanie świadczenia wbrew jasnemu i czytelnemu przepisowi....
nie będą to nienaleznie pobrane świadczenia... stało się... nic na to nie poradzisz
dziękuję za koło ratunkowe, ale co wtedy z tym pobranym zasiłkiem, czy trzeba będzie go zwrócić, jeśli tak to czy przełożony może do tego zobowiązać mnie? czy takie sytuacje z wysłaniem decyzji do SKO zdarzały się u was z uwagi na pomyłkę pracownika.
Justyna- nie martw się. Mądry szef nie będzie karał Ciebie, tym bardziej finansowo- bo "tylko ten co nic nie robi nie myli się"
Tak jak radzi mec. Rajski masz 2 wyjścia:
1) albo uzyskasz zgodę Strony u uchylisz decyzję
2) albo prześlesz ją do SKO w celu stwierdzenia nieważności ( w SKO sprawa będzie trwała długo - w moim ok roku)
Przed pracodawcą wyraź skruchę. Musicie razem znaleźć konstruktywne rozwiązanie żeby " finanse grały", na to też jest sposób
Pozdrawiam i trzymam kciuki