Witam, proszę o podpowiedź w kwestii tego, że zgłosiła się do ośrodka klientka, w starszym wieku, która obecnie mieszka sama, jest schorowana i w trudnej sytuacji dochodowej. Ma dwójkę dorosłych dzieci mieszkających nie dokładnie wiadomo gdzie. Klientka prosi aby pomóc jej w namierzeniu dzieci, i najlepiej żeby nasz ośrodek się z nimi skontaktował, gdyż ona twierdzi że sama próbowała i bez skutku. Jak to ugryźć? Wydaje mi się że nie mamy podstaw aby się kontaktować z tymi dziećmi?
W jaki spób ops ma znaleźć członków rodziny jekieś osoby? Ops jak i pracownicy socjalni nie są orgnanem śledczym, mającym narzędzia ku temu lub kompetencje. Jak pracwnik socjalny ma to zrobić - dzwonić po innych ops-ach? Chyba jedyna możliwość to zwrócnie się tej osoby o pomoc do Policji.
PolicJA nie zrobi nic, ponieważ nie jest to zaginięcie kryminalne. Sama Pani ma możliwości"namierzenia" dzieci, nie mniej musi wiedzieć przynajmniej jaka to Gmina (zwrócenie się z wnioskiem o udostępnienie danych z rejestru mieszkanców) - to I możliwość i II czyli zwrócenie się do CDMSW o udostępnienie danych z rejestru Pesel. W obu przpadkach trzeba wyjkazać interes prawny, najlepiej być powodem. Uważam też, że w gestii OPS jest pomoc w tych czynnościach.