brak opieki naprzemiennej 500+ - Świadczenie Wychowawcze (500+)

[karolkrawczyk]

Witam,
proszę o pomoc w rozwikłaniu następującej sytuacji. Wnioskodawca złożył wniosek tylko na drugie dziecko z obecnego związku małżeńskiego, jednak w składzie rodziny pierwszym dzieckiem jest dziecko z jego poprzedniego związku. Brak jest wyroku rozwodowego , brak sądownie ustalonej opieki naprzemiennej na I dziecko z wniosku. Wnioskodawca oświadcza, że razem z matką dziecka opiekują się tym dzieckiem i przebywa ono na zmianę u obojga rodziców po dwa miesiące. Matka tego dziecka, nie złożyła na niego wniosku. Czy mogę zaliczyć to dziecko jako pierwsze do składu rodziny wnioskodawcy? Wydaje się, że tak, niema sądownie uregulowanej opieki, matka dziecka nie złożyła wniosku, ojciec pierwszy złożył wniosek, mimo, iż nie na to dziecko, ale widnieje ono w składzie rodziny.

Pozdrawiam

[Gość]

Nie możesz, wezwij gościa do wyjaśnienia sprawy i do dostarczenia wyroku sądowego

[karolkrawczyk]

Niestety brak jest wyroku, dziecko ze związku nieformalnego

[Gość]

czyli pozostaje chyba tylko zlecenie wywiadu

[LODZRECZNO]

ja również zleciłabym wywiad kto faktycznie sprawuje opiekę nad dzieckiem, pewnie się umówili matce przekracza to ojciec wziął jako pierwsze

[500+]

mieliśmy taki przypadek, pracownik zrobił wywiad, dziecko cały czas u niego przebywało, więc uznaliśmy, że może wpisać to dziecko jako I do wniosku

[karolkrawczyk]

Dzięki za podpowiedź. Jak wywiad ustali, że dziecko nie przebywa z ojcem sprawa jest jasna. Zastanawiam się jednak co w sytuacji, gdy wywiad ustali, że rzeczywiście dziecko przebywa na zmianę u rodziców. Bo nie mogę przyjąć, że gdy dziecko przebywa u ojca przez 2 miesiące to w tym czasie jest w jego składzie rodziny, a gdy 2 miesiące u matki to już wypada z rodziny ojca. Podzielność tylko jak jest sądowna naprzemienna, z racji, że matka nie złożyła wniosku wydaje się, że kto pierwszy ten lepszy i trzeba uznać to dziecko w składzie rodziny ojca jako pierwsze. Oczywiście jeśli okaże się, że dziecko na zmianę przebywa u matki i ojca. Może mieliście takie przypadki, albo pomysły jak to ugryźć? Pozdrawiam