Chcielibyście pracować gdzie indziej?
Chcielibyście pracować gdzie indziej?
Tendencja jest taka że kto się dostał do pomocy społecznej ten już w niej tkwi do śmierci. Narzeka na zarobki, niski prestiż i zajob ale nie robi NIC by coś zmienić. By znaleźć coś innego.
To lenistwo, wyuczona bezradność czy świadomość że po takich szkółkach bez znajomości i doświadczenia niczego innego już nie znajdziecie?
To lenistwo, wyuczona bezradność czy świadomość że po takich szkółkach bez znajomości i doświadczenia niczego innego już nie znajdziecie?
Re: Chcielibyście pracować gdzie indziej?
To połaczenie lenistwa i świadomości ze po takich studiach jedyne co mozna to pracować na zmywaku albo być socjalnym
Re: Chcielibyście pracować gdzie indziej?
dokonałama takiego wyboru i obecnie ponosze jego konsekwencje!!! Lubię pracę socjalną z ludźmi, a nie znoszę nacisku z \"góry\", biurokracji oraz niekończących się zasiłków, tzn. jedną sprawę zamykasz, druga, czwarta dziesiąta się zaczyna....nie ma poczucia zakończenia pewnego etapu pracy...
Re: Chcielibyście pracować gdzie indziej?
jasne że tak, jestem na etapie poszukiwania, w międzyczasie skończyłam sobie dodatkowe studia i się stąd zmywam przy pierwszej okazji. wypaliłam się, do momentu odejścia pomogę moim Klientom jak mogę bo to jest moja praca. ale mam nadzieję że los się do mnie uśmiechnie i skończy się moja deprecha 

Re: Chcielibyście pracować gdzie indziej?
pomoc społeczna nic nie straci jak odejdziesz, straci tylko twój nowy pracodawca, bo nie wie, co bierze
Re: Chcielibyście pracować gdzie indziej?
ale nie krytykujmy. ja was nie oceniam. Ja po prostu chcę zmian. mam dość obwiniania mnie za coś co nie jest w mojej mocy. i często my chcemy zmian w sytuacjach naszych klientów bardziej niż my sami. chcę się czuć potrzebna i by praca miała sens a nie oszukiwana i tylko by więcej kasy dostać. a nie dość że się wykonuje swe obowiązki jak należy to klienci uważają że się śledztwo prowadzi i że to takie wrodzone wścibstwo!
Re: Chcielibyście pracować gdzie indziej?
ale nie krytykujmy. ja was nie oceniam. Ja po prostu chcę zmian. mam dość obwiniania mnie za coś co nie jest w mojej mocy. i często my chcemy zmian w sytuacjach naszych klientów bardziej niż ONI sami. chcę się czuć potrzebna i by praca miała sens a nie oszukiwana i tylko by więcej kasy dostać. a nie dość że się wykonuje swe obowiązki jak należy to klienci uważają że się śledztwo prowadzi i że to takie wrodzone wścibstwo!
Re: Chcielibyście pracować gdzie indziej?
W pomocy pracuję już 28 lat , gdyby nie ustawa (67 lat) byłabym już 3 lata na emeryturze. Lubiłam swoją pracę , ale ostatnie lata jestem już wypalona, staram się dotrwać, ale jest ciężko. Pracuję w małym ośrodku 3 pracowników socjalnych. Przyjmuję wnioski , przeprowadzam wywiady,i robię decyzje w zakresie swojego terenu, chodzę na interwencje, jestem w zespole interdyscyplinarnym (gratis), robię za asystenta rodziny( bo jeszcze nie mamy etatu), czasami wypełniam opisy wywiadów w domu. Kierownik wszystko widzi ,ale uważa , że taka to jest praca. Nie mam wyjścia tylko iść do psychiatry i wziąźć L-4.
Re: Chcielibyście pracować gdzie indziej?
Jestem przykładem że zmiana pracy pomaga. Leczy duszę.
Oprócz Chcielibyście pracować gdzie indziej? - HYdE PaRK przeczytaj również:
Kto za?
Adam opanuj się
Czy oko to kowboj klawiatury
do Adama
przyjmę każdą formę pomocy - dziękuję rachunek bankowy 85 1140 2004 0000 3302 5269 4938
mam dość głupich postów i Adama
Adam - wciąż nie może zapomnieć :)
OPS
Czy syn gej albo córka lesba to wstyd i nieszczęście dla rodziców?
Dziś poczułem wiosnę a wy?
Dlaczego Adam uważa się za mądrzejszego?
Dlaczego Adam celebruje głupotę i nicnierobienie?
Dlaczego Adam ma takie przymulone spojrzenie?
Dlaczego Adam nie potrafi odpowiedzień na najprostsze pytanie z pmocy społecznej?
Dlaczego Adam się nie ożenił?
Dlaczego Adama zwolniono z OPS?