Napisano: 28 wrz 2010, 6:07
no i ma racje w tym co mówi, świadczy to tylko o jego dobrej woli, a nie podsycaniu konfliktu, który tak na dobrą sprawę podsycał Komorowski zwlekając z decyzją. Kaczyński nie kwestionuje spóźnionej decyzji obecnego Prezydenta RP dodaje tylko, ze koniec konfliktu widziałby jako postawienie tablicy upamietniającej tragiczne wydarzenie w Smoleńsku i nie kolidującej z pomnikiem Piłsudskiego. Uważam wypowiedź Prezesa Kaczyńskiego za wyważona i swiadczącą o odpowiedzialności i lojalnosci w stosunku do wszystkich ofiar tragedii
Dzidka