Mam podbity wniosek przez społdzielnie ale rozpisaka ze skladnikami czynszu widnieja na meza ktory zmarl, a wniosek sklada teraz zona. Społdzielnia mi dolaczyla do wniosku rowniez akt notarialny i tam czytam ze mieszkanie jest na małżonkow na pania i pana .
Pani (zona) posiada tytuł prawny bo przeciez jest wspolwlascicielka???
a czy samo postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku po rodzicach jest wystarczającym dokumentem potwierdzającym prawa własności domu. Przy czym nadmieniam, że w postanowieniu nie jest wymieniony wprost dom tylko działka na której on stoi... pomóżcie
1) Wniosek powinien być raczej na żonę, ale skoro jest na nie żyjącego męża, to moim zdaniem przynajmniej kolejne dokumenty wypisywać na żonę. Tytuł prawny nie budzi moich wątpliwości.
2) Moim zdaniem wystarczy, a do naszych celów to zdecydowanie.
Mam podbity wniosek przez społdzielnie ale rozpisaka ze skladnikami czynszu widnieja na meza ktory zmarl, a wniosek sklada teraz zona. Społdzielnia mi dolaczyla do wniosku rowniez akt notarialny i tam czytam ze mieszkanie jest na małżonkow na pania i pana .
Pani (zona) posiada tytuł prawny bo przeciez jest wspolwlascicielka???
a jak się to ma do powierzchni??? bo okey tytuł prawny ma z tym sie zgodze, ale czy na całą powierzchnie?? skoro zona byla wspolwlascicielka to ma 1/2 swoja czesc i jeszcze 1/2 po mezu czyli razem na tytul prawny do 3/4 a co jesli sa dzieci?? 1/4 nalezy sie dzieciom. czy przyjmuje na cala powierzchnie czy tylko 3/4 mimo ze dzieci dorosłe nie mieszkaja i zona sama zajmuje cale mieszkanie?? zadnych spraw spadkowych nie ma.
zula pisze: tytuł prawny ma z tym sie zgodze, ale czy na całą powierzchnie??
Na całą.
Nie umiem sobie wyobrazić jak może być inaczej, jak jest możliwe myślenie o kawałkowaniu mieszkania, jak to w ogóle przeprowadzić ??? Czy ktoś o tym myśli i umie wyjaśnić??? (chodzi o to, że ten niby-problem pojawia się co i raz)
Poki co jezeli nie maja przeprowadzonego spadku to wniosek zlozyla zona i mieszka razem z synem wiec narazie calosc na nia, bo ma czas do pol roku przeprowadzic postepowanie spadkowe
To postępowanie jak rozumiem ma dotyczyć tej drugiej (tu nieistotnej !!!) części praw do majątku, zaś na mocy tej pierwszej wnioskodawca ma pełne prawo mieszkać i prosić o dodatek. W końcu nadal ma obowiązek płacić i to w 100% za CAŁE mieszkanie, które zajmuje, nieprawdaż?