czy starcza wam 3% - Świadczenia rodzinne

[~ola]

j.w

[~Iks]

na waciki.

[~ewalu]

nawet na waciki mało

[~paweł]

Nie starcza chcąc prowadzić postępowania jak kpa każe, a gmina jeszcze chce fa z tego dofinansować.

[~ola]

a ile osób u was pracuje, za jakie pensje i ile macie świadczeniobiorców tzn. rodzin? Czy gmina dokłada wam jakąś część na utrzymanie?

[~Iks]

\'a gmina jeszcze chce fa z tego dofinansować. \'

A co ma gmina do 3% jak to środki z budżetu centralnego są? Pojje.bando kogoś zdrowo?? Generalnie były takie fajne planowane zmiany do uopuda (FA), że odzyskane 20% od dłużników miało obligatoryjnie trafiać do budżetów działów świadczeń. Jak wiemy teraz jest zapis, że owszem, tak, w pierwszej kolejności, jak najbardziej, ale decyduje prawda burmistrz/wójt/łotewer - i oni zawsze tak decydują, że sobie z tego na koniec roku wypłacają premie (no u nas np.) a działy świadczeń dostają ewentualnie gratulację/ życzenia bożonarodzeniowe. No więc zmiany były planowane...i w kolejnej wersji projektu ktoś się ogarnął, że nam za dobrze by było, bo przecież by normalnie starczało na kolorowe długopisy i monitor do kompa który działa poprawnie - skandal, niech te darmozjady z śr i fa se nie myślą - totalnie jestem w stanie odtworzyć ten tok rozumowania. Enyłej... wywaliły to z planów. I dalej zostaje 3% - chociaż gdzieś coś kiedyś mi się obiło o uszy, że mają te 3 zwiększyć na 5, bo już chyba ewidentnie nie starcza i albo się tnie papierologię kosztem zgodności z KPA, albo wprowadza przymus składania wniosku z 10 czystymi arkuszami A4 - no i się pomału skandal robi. Coś słyszałem. Ale chyba prędzej zabiorą niż dadzą... Nie uwierzę dopóki nie zobaczę w każdym razie.

[~Iks]

\'a ile osób u was pracuje, za jakie pensje i ile macie świadczeniobiorców tzn. rodzin? Czy gmina dokłada wam jakąś część na utrzymanie? \'

- jeszcze dość ale coraz mniej.
- za za małe. W biedrze na kasie ciągną więcej bez nadgodzin z podstawowym.
- za dużo, ale też spada, bo ktoś sobie żartobliwie podniósł kryterium o fafnaście złotych przez 10lat? (Minimalna wzrosła chyba prawie o tysia w tym czasie)
- pfffff, zabiera ile może i jeszcze wymyślajo bzdury.

[~ola]

nam mówią że za mało wypłacamy tzn. że przecież mamy mało pracy. I najlepsze jest, że mają zamiar zmniejszyć pensję..... Chyba lepiej zwolnić się samemu bo kto by chciał robić za najniższą, podpisywac decyzje i jeszcze nie byc w niczym docenianym

[~ola]

i szkoda, że jak do gminy dorzucają nowe zadania zlecone to wtedy nikt nie dostaje więcej do zakresu czynności tylko zatrudnia nowych pracowników.... Na przecież w naszej pracy to nie ma co robić. Może gminy będą zwalniać niedługo pracowników bo oni będą powiększać koszty wydatków na które nie będzie pieniędzy?? A może i nie, bo przecież pracownik w ŚR to jest nikim to z nim można robić co się chce....

[~Iks]

\'nam mówią że za mało wypłacamy tzn. że przecież mamy mało pracy.\'

No, bo jak w postępowaniu się wydaje odmowę to te wszystkie kwity które naprodukujesz w trakcie i czas który na to poświęcisz są za free. Uwielbiam idi.otów na kierowniczych stanowiskach.

\'bo przecież pracownik w ŚR to jest nikim to z nim można robić co się chce....\'

A to już jest niestety kwestia postawienia się i postawienia na swoim, czasem trzeba trochę bezczelnie czy wręcz niegrzecznie zaryzykować po prostu. Jak się dasz traktować jak popychadło to Cię będą wiecznie popychać - psychologia.