czy tylko ja robiłam całe życie źle

Wybrane tematy:
fundusz a spokrewniona rodzina zastętcza Art.209 a obcokrajowiec bez adresu cofniecie zatrzymania prawa jazdy Zwrot z US części kwoty tytułu wykonawczego Zgłoszenie do BIG KRZ - wniosek o założenie konta podmiotu i co dalej?
Pani Zagadka

czy tylko ja robiłam całe życie źle

Post autor: Pani Zagadka »

Czy tylko ja robiłam źle wyrównując lub obniżając alimenty? Do tej pory robiłam zmiany od daty wskazanej na wyroku, czyli jak kobieta brała u nas cały czas, a np. ma zmniejszenie/zwiększenie od 01.12.2014r., a wyrok jest np. z marca tego roku, to zmianę robiłam od 01.12.2014r. Niestety orzecznictwo sądowoadministracyjne przyjmuje inną interpretację (nie zmienia się wstecz, a zgodnie z prawomocnością/wykonalnością wyroku) i powiem wam więcej, po wczytaniu się w te wyroki i przetrawieniu ich, zaczynam to rozumieć. Będę zmieniać dotychczasowe zasady zgodnie z interpretacją przepisu art. 29 wg sądów administracyjnych.

Przykłady: podwyżka- II SA/Ol 532/14, obniżka-III SA/Kr 1611/14
G-j

Re: czy tylko ja robiłam całe życie źle

Post autor: G-j »

Orzecznictwo sądowo-administracyjne które przytaczasz nie jest wiążącym aktem prawnym. Po drugie jeżeli bym poszukał to z pewnością znalazłbym orzeczenia z zupełnie odmienną interpretacją w tej kwestii. Tak to już jest w naszym kraju, że każdy przepis nawet przez sądy jest różnie interpretowany.
Ja nadal będę zmieniał decyzję zgodnie z wyrokiem sądu w sprawie podwyższenia alimentów (oczywiście nie wcześniej niż klientka miała przyznany FA) i zgodnie z art. 29 naszej ustawy.
Pani Zagadka

Re: czy tylko ja robiłam całe życie źle

Post autor: Pani Zagadka »

Nie ma innych orzeczeń, tzn orzeczenia wszystkie jak jeden mąż interpretują to tak samo. Z chęcią poczytam wyrok, gdzie sąd przyjął inne rozumowanie.
eMGie
Podinspektor
Posty: 1196
Rejestracja: 06 wrz 2013, 12:13
Zajmuję się:
Lokalizacja: Duża, Polska
Kontakt:

Re: czy tylko ja robiłam całe życie źle

Post autor: eMGie »

robisz tak jak w ustawie napisane jest czyli tak jak G-j napisał
Pani Zagadka

Re: czy tylko ja robiłam całe życie źle

Post autor: Pani Zagadka »

czyli wiedząc, że robimy źle mamy robić nadal źle. Fajnie
G-j

Re: czy tylko ja robiłam całe życie źle

Post autor: G-j »

Nie ty uchwalasz ustawy więc należy stosować się do obowiązujących przepisów. Poza tym orzeczenie SKO ani nawet wyroki WSA nie są wykładniami prawa.
Awatar użytkownika
mała mii
Podinspektor
Posty: 1445
Rejestracja: 08 maja 2014, 9:26
Zajmuję się: FA, SR, KDR, CZ.P. i wszystko inne...
Kontakt:

Re: czy tylko ja robiłam całe życie źle

Post autor: mała mii »

ja robie od daty wskazanej w wyroku i wcale nie czuje sie jakobym robiła źle- ja pracuje na ustawie a nie na wyrokach
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa
Julian Tuwim
eMGie
Podinspektor
Posty: 1196
Rejestracja: 06 wrz 2013, 12:13
Zajmuję się:
Lokalizacja: Duża, Polska
Kontakt:

Re: czy tylko ja robiłam całe życie źle

Post autor: eMGie »

a jak wyrównujesz klientce za 2 lata to jest dobrze
jak zabierasz to już źle
Pani Zagadka

Re: czy tylko ja robiłam całe życie źle

Post autor: Pani Zagadka »

wyroki dotyczą też wyrównania, podałam jeden z nich. Organ nie wyrównał kobiecie świadczenia wstecz mimo, że pobierała fundusz, kobieta odwołała się do SKo, które utrzymało decyzję w mocy, WSA równiez oddalił skargę. Wstecz wg. sądów nie wyrównujemy (nie wcześniej niż prawomocność /wykonalność wyroku). Też nie chcę robić u siebie rewolucji, mój prawnik twierdzi jednak, że powinnśmy robić tak jak wyroki.
G-j

Re: czy tylko ja robiłam całe życie źle

Post autor: G-j »

Rozumiem że chcecie działać w myśl zasady - prawo nie działa wstecz. Tylko jakoś ani ustawodawca uchwalając taki przepis ani sądy zasądzając alimenty w podwyższonej wysokości wstecz (np. od momentu złożenia pozwu w sądzie a wiadomo jak "błyskawicznie" odbywają się rozprawy) takich wątpliwości nie mieli. Możecie oczywiście stosować się do jakiś wyroków ale jeżeli to nie będzie np. wyrok NSA w co najmniej 7osobowym składzie to nie jest to wykładnia prawa. Poza tym można działać zgodnie z art. 29 i wówczas wierzyciel zawsze może się odwołać. Wtedy np. SKO bierze odpowiedzialność za inne rozstrzygnięcie. Ale znając życie oni tego nie zrobią i co najwyżej przekażą do ponownego rozpatrzenia.
ODPOWIEDZ