pani miała do końca stycznia Świadczenie pielęgnacyjne na córkę. Złożyła w styczniu o kolejne , lecz dostała umiarkowany, odwołała się do wojewódzkiego ,( utrzymał w mocy orzeczenie powiatowego)teraz sprawa poszła do sądu i nie mam prawomocnego orzeczenia sądowego na ta chwilę. Rozumiem że przedłużam do COVID + 60 dni, a gdy przyjdzie np. we wrześniu z prawomocnym wyrokiem sądu że nadal ma stopień umiarkowany to wtedy wypłacam do końca września i koniec.
Podpowiedzcie