Mam nietypową sprawę i bardzo proszę o pomoc: pani skończyło się Ś.P. na dziecko z końcem listopada 2019 r. W grudniu 2019 r. dostała orzeczenie powiatowej komisji: 8 pkt. wymaga, 7 pkt. nie wymaga. Odwołała się w terminie - najpierw do komisji wojewódzkiej, potem do sądu. Sąd zmienił 7 pkt. na "wymaga" wyrokiem z 4.09.2020 r., wyrok uprawomocnił się 12.09.2020 r., co zostało zatwierdzone przez sąd w dniu 11.12.2020 r. i wtedy wysłane do pani. W międzyczasie (2.12.2020 r.) pani złożyła u nas wniosek w św.piel. i zas.piel. razem z oświadczeniem, że pozytywny wyrok został wydany, jednakże oczekuje na jego nadesłanie przez sąd i dostarczy go niezwłocznie po otrzymaniu. I teraz pytanko: jak mam to potraktować - czy pod względem formalnym i prawnym wszystko jest dobrze i mogę wyrównać te świadczenia od grudnia 2019 r.? Tzn, czy warunek z art. 24, ust. 2a jest spełniony?