czyli wszystko

Wybrane tematy:
coś pozytywnego Dobra książka
~Łukasz

czyli wszystko

Post autor: ~Łukasz »

https://biznes.onet.pl/zagrozony-budzet- ... news-detal

pier... nie?

niemożliwe? najlepsza na świecie organizacja międzynarodowa? nadzieja świetlanej przyszłości państw europejskich? zaśpiewamy odę do żałoby?

neokomunistyczne zeteserer padnie szybciej niż dawne zeteserer?

huuuuuuuuuuu :-(

a miało być tak pieknie :-))))))))))))))))))))

gdzie ci szczekacze euroentuzjastyczni?

~Łukasz

Re: czyli wszystko

Post autor: ~Łukasz »

niech se pożyczą z Providenta na przetrwanie

:-))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
~Adam

Re: czyli wszystko

Post autor: ~Adam »

Kryzys głupcze. Winne banki.
~oko

Re: czyli wszystko

Post autor: ~oko »

ale co sobie Łukasz poszczekał to jego, ciekawe skąd Wielki Jarosław weźmie kasę?
~do Łukaszk

Re: czyli wszystko

Post autor: ~do Łukaszk »

a jak tam list otwarty - chyba już masz czas żeby coś wyskrobać?

a umiesz poza bezcennym oglądaniem kawiarni i ludzi (zobaczyłeś co tam można robić ) w nich siedzących odpowiedzieć na proste pytanie do ciebie mądralo skierowane, czy też jak dzibar (no chyba że tak mają prawicowcy) skrupulatnie omijasz temat
i już nie bedziesz musiał politruku pisać projekcików ze unijną kaskę - a tak dobrze było no nie?
~albowiem..

Re: czyli wszystko

Post autor: ~albowiem.. »

łukaszku z wygwizdowa twoją chałupę kryzys ominie ale roboty już nie
~Łukasz

Re: czyli wszystko

Post autor: ~Łukasz »

Podać wam chustki do wytarcia sobie piany z ust?
bardzo mnie ostatnio bawicie swoimi komentarzami i smucicie zarazem. Tyle zabawnych rzeczy piszecie i bezpłodnych zarazem.

Adasiowi nagle zrozumiał, że to banki robią ludzi w konia. no patrzcie państwo, banki winne? A kto im pozwolił na hasanie po naszych kieszeniach?
Kryzys. Adaś, jaki kryzys? Gdzie? Kto ci to powiedział? Jaki kryzys? weź się gościu nie ośmieszaj, bo narzekasz na mohery, że mówią o kryzysie, a sam powielasz ich błędy. Co ty rozdwojenie jaźni masz?

oko, Jarosław na pewno nie od ciebie weźmie. Co miałeś to ci gość o rudym charakterze dawno zabrał. Nagle żeś się zatroszczył o Jarosława drobny cwaniaczku.

Cieszę się, że jednak ktoś pokłada wielkie nadzieje w liście otwartym. To bardzo chlubna postawa czekać, aż ktoś zrobi coś za mnie. Typowe dla próżniaków, czy leni (jak kto woli).

I nie manipuluj. Prawdą jest, że pisałem projekty. I prawdą jest, że już dawno ich nie piszę, ale oczywiście tobie napisanie tego nie pasuje. Lepiej pokazać coś cokolwiek zmianpulowane dla własnej, choć tylko iluzorycznej, korzyści.

Oj cwaniaczki, cwaniaczki. Gdy zabrakło argumentów wylała się piana na twarz.
~p

Re: czyli wszystko

Post autor: ~p »

piana to raczej u ojców salezjanów na kolanach w gimnazjum w lubinie
~Adam

Re: czyli wszystko

Post autor: ~Adam »

Dobrze że to tylko piana była. Z początku myślałem ktoś strzepał co innego;)
~do Łukasza - prawicowego politr

Re: czyli wszystko

Post autor: ~do Łukasza - prawicowego politr »

a jak tam list otwarty - chyba już masz czas żeby coś wyskrobać?

a umiesz poza bezcennym oglądaniem kawiarni i ludzi (zobaczyłeś co tam można robić ) w nich siedzących odpowiedzieć na proste pytanie do ciebie mądralo skierowane, czy też jak dzibar (no chyba że tak mają prawicowcy) skrupulatnie omijasz temat
i już nie bedziesz musiał politruku pisać projekcików ze unijną kaskę - a tak dobrze było no nie?
ODPOWIEDZ