Nie tak łatwo. MOW jest placówką typu resocjalizacyjnego natomiast MOS opiera się na socjoterapii. Do MOW w praktyce trafiają wychowawankowie na podstawie postanowienia sądu do MOS trafiają na podstawie postanowienia sądu lub wniosku opiekuna prawnego. Ogólnie można stwierdzić, iż MOS jest łagodniejszą formą od MOW.
W związku z postępującą likwidacją miejsc w systemie pomocy społecznej istnieje duże (i pewnie będzie rosło) zapotrzebowanie na placówki tego typu w strukturach MEN. Tak, wychowawcy są zatrudniani z KN (+50% dodatku), a utrzymanie wychowanka tańsze niż w placówkach podległych pod MPiPS.
~etatysta a w MOSikach to niby kto płaci za książki, środki czystości przejazdy, wyżywienie, ubrania - rodzice bądź placówka opiekuńczo - wychowawcza. Nie siej propagandy o taniościach bo się na tych forach wszędzie odzywa twoja zraniona część Knauczycielskiej osobowości!
W MOS-ikach i MOW-ikach placówki opiekuńczo - wychowawcze pokrywają znaczną część kosztów utrzymania wychowanka !!! zatem stąd ta \"TANIOŚĆ\". Skoro wszyscy są tam na KN, a największe koszty działalności placówek (jakichkolwiek) generuje wynagrodzenie to \"taniość\" może tylko wynikać z pokrywania kosztów przebywających tam młodych ludzi przez placówki op - wych, z jednoczesnym sztucznym blokowaniem miejsc w plac. op - wych. Ale nasze MPiPS chciało to zmienić przy okazji prac nad ustawą, niestety Sz. Pan Rzecznik Praw Dziecka zabiegał o pozostawienie tego NONSENSU. Zabiegał, bo takie ma pojęcie i rozeznanie w działaniu systemu opieki nad dzieckiem - wszystko dla \"dobra dziecka\".