j. w. czy jesli wysyłam pismo do kom i oww ze decyzja poprzednia w mocy to czy wystepuje z wnioskiem do prokuratury ponownie? i jesli wtedy dluznik nie mial prawa jazdy czy znowu do cepiku i ewentualnie wniosek do starostwa?
Według mnie chodzi o to, że dłużnik już raz został uznany za uchylającego się od zobowiązań więc po co ponownie zajmować się biurokracją. W art.5a ust. 1 jest wspomniane że w takich sytuacjach nie wysyłamy informacji do PUP o potrzebie aktywizacji i nie wszczynamy postępowania do uznania dłużnika za uchylającego się. Powinniśmy wystąpić z wnioskiem o ściganie.
z ustawy wynika, ze wniosek do prokuratury kieruje się gdy decyzja się uprawomocni wiec jeśli masz już decyzje i na jej podstawie już raz został skierowany wniosek do prokuratury to już kolejny raz tego nie robisz.
Podczas rozmowy z radcą prawnym ustaliliśmy, że we wniosku o ściganie piszemy do prokuratury ale już nie powołujemy się na naszą decyzję tylko na art. 209 § 1 KK (ciekawy też jest §2 i §3).
Warto też zauważyć, że taki dłużnik, który ma gdzieś i dziecko i zadłużenie i ops to ma być nagradzany? Że jak miał wydaną kilka lat temu decyzję o uznaniu za uchylającego się to może nie przychodzić? Żadnych konsekwencji?
z KK wynika że to organ właściwy wierzyciela po przyznaniu świadczenia powinien kierować wniosek do prokuratury, w sumie to chyba nikt tak nie robi, a może trzeba zacząć bo większość dłużników jest w tej chwili bezkarna.