decyzja odmowna - proszę o interpretację - Świadczenie Wychowawcze (500+)

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 9 ]

Napisano: 14 cze 2016, 11:08

witam
proszę o interpretację:
dostałam decyzję odmowną w sprawie przyznania 500+ na jedyne moje dziecko:
dochód męża za 2014 rok - 23.338,51 netto (z tytułu umowy o prace)
dochód żony za 2014 rok - 4486,10 zł netto (z tytułu umowy zlecenia)
dochód żony powiększono o dochód uzyskany w lutym 2015 r w kwocie 1291 zł z tytułu podjęcia zatrudnienia w nowym miejscu pracy od dnia 01.01.2015r
łączna suma dochodów 29.115,61 zł, w tym kwota 27.824,61 zł podzielona została przez 12 miesięcy oraz liczbę osób w rodzinie (27.824,61 zł : 12 miesięcy : 3 = 772,90 zł), natomiast kwota 1291 zł została podzielona przez ilość osób w rodzinie (1291 zł : 3 = 430,33) dało to dochód 1203,24 zł na osobę (kryterium dochodowe zostało przekroczone o 403,24 zł)

moje pytanie brzmi dlaczego tak dziwnie, osobno podzielono tą jedną pensję i czy jest sens się odwoływać.
z góry dziękuję za pomoc
pozdrawiam
dorka74


Napisano: 14 cze 2016, 11:17

a czemu docghód żony za 2014r. 4 486,10 nie został utracony?? skoro ma nowy uzyskany??
sweet.lemon
Awatar użytkownika
Starszy referent
Posty: 737
Od: 09 cze 2016, 11:18
Zajmuję się:

Napisano: 14 cze 2016, 11:30

a bo możne dochód z 2014 jeszcze jest a teraz klientka podjęła nową, dodatkową pracę. A bo możne klientka nie zgłosiła utraty dochodu.
Niech klienci zaczną wreszcie czytać wnioski a nie wszystko im paluchami pokazuj a potem żale. 10x pytam przy składaniu wniosku czy nie było utraty lub uzysku. Wskazuję we wniosku miejsce, w którym jest wyjaśniona utrata i uzysk. Słyszę " nie, nie nic nie było wszystko po staremu"
Potem dostają zawiadomienia ze będzie decyzja odmowna i lamenty a bo ja to a bo ja tamto. Nawet nas nie słuchają.
A jak słyszę tekst " bo Pani mi nie powiedziała" to mam ochotę kogoś walnąć.
..... mam szczęście, jestem człowiekiem......
Sipera
Awatar użytkownika
Starszy referent
Posty: 635
Od: 15 kwie 2014, 8:47
Zajmuję się: ŚR, SW, DS, Za życiem, czyste powietrze, DM i DE, i wszystko co się z tym wiąże włącznie z wydawaniem decyzji, sporządzaniem list wypłat i sprawozdań

Napisano: 14 cze 2016, 11:35

Ciekawa sprawa z tym utraceniem za 2014, jednak nie ma to wpływu, bo tak czy siak świadczenie się nie należy. Twoje dochody, jeśli masz kontynuację pracy były dzielone na 12 i powinien być do tego dodany dochód netto Twojej żony za miesiąc następujący po miesiącu, w którym zaczęła pracować. I tak o to z 1/12 twoich zarobków i zaśw Twojej żony (te 1291) liczony jest dochód miesięczny, który jest potem dzielony na 3 osoby. Ja bym się nie odwoływał, bez sensu, i tak nie wygrasz.
GRAVES

Napisano: 14 cze 2016, 11:47

dziękuję za odpowiedzi
osobę która by tylko kogoś "walnęła" proszę o zastanowienie.
często są to prości ludzie, którzy nie wiedzą co to jest dochód utracony, uzyskany itp pojęcia. Do tego dochodzi stres przed naburmuszonym urzędnikiem.
proszę o wyrozumiałość bo nie dla każdego 500 zł to na waciki
pozdrawiam
dorka74

Napisano: 14 cze 2016, 12:49

Dorka a ten dochód uzyskany 1291 jest już po odjęciu kosztów uzyskania czy netto podany.
Dorcia82
VIP
Posty: 1834
Od: 10 kwie 2014, 13:41
Zajmuję się:

Napisano: 14 cze 2016, 12:55

Tak jest- tłumaczę też czy coś się zmieniało odnośnie zatrudnienia (podjęcie nowej, zwolnienie z pracy, czy ta sama praca od 2014- tak im tłumaczę) no i też mówią, że "Nie panie, to samo jest". A jak wbijam w ZUS klienta to mam ciekawe informacje (albo nawet i jeszcze rozpoczęcie działalności gosp o której nic nie mówią). Brak słów. Dzieci robić to potrafią ale żeby powiedzieć prawdę bądź skupić się na zadanych pytaniach/ czytać wniosek to już "nie dam rady".
voodoo
Awatar użytkownika
Inspektor
Posty: 2075
Od: 02 cze 2016, 10:23
Zajmuję się: ŚW
Lokalizacja: Polska B

Napisano: 14 cze 2016, 13:52

Dziewczyny dużo macie odwołań do SKO.
Iza1

Napisano: 14 cze 2016, 16:59

dorka74 pisze:dziękuję za odpowiedzi
osobę która by tylko kogoś "walnęła" proszę o zastanowienie.
często są to prości ludzie, którzy nie wiedzą co to jest dochód utracony, uzyskany itp pojęcia. Do tego dochodzi stres przed naburmuszonym urzędnikiem.
proszę o wyrozumiałość bo nie dla każdego 500 zł to na waciki
pozdrawiam
Piszę przecież że palcem pokazuje co to utrata i uzysk. Mają tylko przeczytać nosz przecież tego za nich nie zrobię. Co tu rozumieć/ To ja mam wiedzieć czy ktoś stracił pracę, wyrejestrował działalność, rozpoczął wychowawczy itp.? Na litość boską.
..... mam szczęście, jestem człowiekiem......
Sipera
Awatar użytkownika
Starszy referent
Posty: 635
Od: 15 kwie 2014, 8:47
Zajmuję się: ŚR, SW, DS, Za życiem, czyste powietrze, DM i DE, i wszystko co się z tym wiąże włącznie z wydawaniem decyzji, sporządzaniem list wypłat i sprawozdań



  
Strona 1 z 1    [ Posty: 9 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x