Dlaczego?

[ludek]

Już widze co by sie działo gdyby żydzi domagali sie zawieszenia gwiazdy Dawida obok krzyża w sejmie.
Poza tym jak uzasadnić to, że dwóch posłów dokonuje samowoli, naruszając Konstytucję za którą głosowała większość Polaków (czyli większość katolików). To katolicy w końcu chcą rozdziału kościoła(ów) od państwa czy nie? Religijna schizofrenia?

Dobrze wiesz Elmerze (choć udajesz, że jest inaczej), że w Polsce prawdziwych ateistów jest jak na lekarstwo. Ci, których określasz tym mianem to po prostu fałszywi, dwulicowi katolicy, którzy co innego mówią a co innego robią. Czyli większość polskich katolików.

[de Charette]

a dlaczego żydzi by mieli się tego domagać?
Czy Polska jest krajem żydowskim? Zresztą przypominam, że jak Kneset obradował w Polsce to była i menora i gwiazdy Dawida. Na marginesie polecam taki obrazek:
https://www.biblicum.pl/kurs-zasadniczy/ ... dzis-13-29

Jest rozdział państwa od kościoła a nie od religii. Krzyż jest symbolem religijnym (dla niewierzących to tylko dwa patyczki) nie tylko dla katolików, ale dla wszystkich chrześcijan

[wiara]

rozumiem, że lepszy byłby imam lub rabin, ale niestety Polska jest krajem tradycyjnie katolickim i większość społeczeństwa jest katolicka. Może to jednak ulec zmianie

Jesli religie są równouprawnione to na uroczystość powinien być zaproszony ksiądz, pop, pastor, rabin i imam. Ewentualnie zachowując proporcje 10 księży.

Jest wiele publicznych uroczystości, wydarzeń, w których uczestniczą ksiądz, pop, pastor, rabin i imam....nie spotkałam się natomiast z publiczną uroczystością, w której uczestniczyliby oficjalnie Świadkowie Jehowy albo Scjentolodzy (Oni mają własne publiczne uroczystości)....spotkałam się natomiast z obecnością reprezentanta Buddyzmu, w takich publicznych uroczystościach - był to pogrzeb ekumeniczny.

[de Charette]

i tak ci nie uwierzą. Im nienawiść płynąca z GW i TVN mózgi przeżarła.

[ludek]

"A dlaczego żydzi by mieli się tego domagać?
Czy Polska jest krajem żydowskim? "
Polska nie jest krajem żydowskim, podobnie jak nie jest krajem katolickim.

"Jest rozdział państwa od kościoła a nie od religii. "
Udajesz głupka czy chcesz zrobic głupka ze mnie? Takiej odpowiedzi spodziewałbym się raczej od jakiegoś wioskowego mądrali spod budki z piwem a nie od Ciebie, Elmerze.

[wiara]

Religie/Wyznania Świata https://pl.wikipedia.org/wiki/Religia

[de Charette]

Ludek kompromitujesz się.
Polskę zamieszkują katolicy, więc jest krajem katolickim. Rzeczywistości się nie da zakrzyczeć ani zakląć.

Nie widzisz różnicy między kościołem a religią? dziwne to odrębne pojęcia.

[ludek]

Polskę zamieszkują katolicy, prawosławni, muzułmanie etc.
Polska nie jest krajem katolickim tylko krajem w którym religią dominująca jest katolicyzm. Niestety katolicy a w szczególności kler zdają się o tym nie pamietać.

"Nie widzisz różnicy między kościołem a religią? dziwne to odrębne pojęcia."
I na pojęciach różnice się kończą. Zechciej łaskawie podac kilka przykładów jak ma wyglądać rozdział państwa od kościoła ale nie od religii?

[de Charette]

rozdział państwa od kościoła:
- rozdzielenie aparatów kościelnego i państwowego w zakresie organizacyjnym i funkcjonalnym. Biskup nie może pełnić funkcji publicznych - być posłem, senatorem itp.;
· realizacja zasady wolności sumienia (prawo jednostki do przyjęcia dobrowolnego światopoglądu) i wyznania (prawo publicznej ekspresji swoich poglądów religijnych). Państwo nie narzuca żadnej religii, ale tęż pozwala swobodnie ją wyznawać;
· traktowanie związków wyznaniowych przez państwo tak samo jak stowarzyszeń;

a tu masz link o rozdziale od religii:
https://www.opcjanaprawo.pl/index.php/ar ... od-religii

W Konstytucji jest zapisany rozdział państwa od Kościoła a nie od religii.
Jak sa różne pojęcia to są różne konsekwencje. Nie wiem czemu o tym nie wiesz

[ludek]

Zdaje się że mówimy o różnych definicjach kościoła. Kościół to nie tylko duchowni ale też osoby świeckie. Co z tego, że biskup nie może być posłem? Może nim byc katolik, który "podlega" biskupowi. Jak prezes partii nie chce osobiscie rządzić to wystawia premiera figuranta.

Z tego artykuliku mozna co najwyżej wysnuć wnioski, że prawo religijne bedzie ok, pod warunkiem że biskup nie będzie posłem? Prawo pochodzi od Boga? Którego boga? A może bogów? Samo założenie że prawo pochodzi od Boga przeczy rozdziałowi państwa od religii.

Słabe argumenty Elmerze. Stać Cię na więcej.