Dlaczego nie chcecie brać stażystów i praktykantów na wywiady? - Pomoc społeczna (forum ogólne)

[~naitsyrk85]

Widze, że tutaj Ądama bardzo kochają na tym forum

Dobrze, że przy loginach nie ma miejscowości bo jeszcze odbyłby się publiczny lincz

[~Adam]

Mnie brali na wywiady na stażu ale wiem że to rzadkość. Wolicie by stażysta robił za kuriera lub kelnera. W wolnych chwilach ma udawać że czyta.

[~y]

jak byłeś taki miły jak na tym forum to się nie dziwię
pewnie pokazałęś swoje prawdziwe ja i to wystarczyło hehehe

[~Zenon]

Jako petent powiem tak : to nie fair wobec petenta wywiad w obecności praktykanta. To obcy, nie wtajemniczony człowiek, który ostatecznie może nie zdecydowac się na pracę w ośrodku jako socjalny, a przy okazji dowiedział się wiele \"ciekawych\" rzeczy o miejscowych petentach.

[~celesta]

W naszym Ośrodku od wielu lat studentów na praktykach zabieramy w środowisko, żeby zobaczyli jak to jest. Oczywiście w przypadkach nowych lub mocno skomplikowanych tego nie robimy. Zawsze prosimy o zgodę osobę, którą odwiedzamy, jeśli petent nie wyraża zgody to takie jego prawo Sama doświadczyłam możliwości wizyt w środowisku w trakcie swoich praktyk, dużo mi to dało przed podjęciem pracy. Dlatego nie widzę problemu aby umożliwić to innym. W ciągu kilkunastu lat opieki nad praktykantami nie było sytuacji, że informacje poznane w środowisku wypłynęły gdzieś dalej.

[~Adam]

Przecież chyba każdy wie i ma wytłumaczone że informacji zaczerpniętych na wywiadach się nie rozpowiada. Można komuś o tym opowiedzieć ale bez nazwisk i adresów. Logiczne.

[~.]

no i widzisz Adam a ty rozpowiadałeś podobno a fuj nieładnie

[~Adam]

Tylko rodzinie;)