Dochód utracony ? - Pomoc społeczna (forum ogólne)

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 6 ]

Napisano: 05 sie 2020, 15:08

Pomóżcie, bo nie mam pewności czy tok myślenia jest poprawny.
Małżeństwo, Pan ma zasiłek stały a żona pobierała zasiłek dla bezrobotnych. Żona ostatni zasiłek otrzymała w czerwcu ( za maj). Innych dochodów nie posiadali. W dniu 17.07 otrzymała decyzję o z.stałym, a zasiłek dla bezrobotnych nie wliczono gdyż był jako dochód utracony.
Teraz w sierpniu okazało się, że Pani 20.07 złożyła wniosek w dziale świadczeń rodzinnych o specjalny zasiłek opiekuńczy i go dostała 22.07.
Chcę zmienić decyzje dot. wysokości z. stałego w sierpniu w związku z nabyciem SZO- 620 zł. Ale zastanawia mnie, czy ten zasiłek dla bezrobotnych za czerwiec jest nadal dochodem utraconym, ( tak był potraktowany) jeśli w lipcu rodzina otrzymała SZO ? Na dzień wydawania decyzji ( 17.07) nie miała żadnych dochodów. Czy ktoś to przystępnie mi to wyjaśni ?
male
Referent
Posty: 206
Od: 27 mar 2017, 14:55
Zajmuję się: wszystkim


Napisano: 06 sie 2020, 7:32

Zachęcam, żeby poinformować klientkę o możliwości ubiegania się o świadczenie pielęgnacyjne zamiast SZO :)
LuuLane
Starszy referent
Posty: 662
Od: 15 maja 2017, 7:44
Zajmuję się: PS/KDR/LZI
hobbystycznie wszystko inne, bo lubię się mądrzyć :)

Napisano: 06 sie 2020, 9:24

W każdej sprawie liczy się stan faktyczny ustalony na dzień wydania decyzji, która zamyka postępowanie. SZO jeszcze wtedy nie było, ostatni zasiłek dla bezrobotnych otrzymany w czerwcu został słusznie uznany za utracony i uwzględniono zerowy dochód lipcowy, sprawę zakończono i rozstrzygnięto decyzją w dniu 17.07.br. Natomiast zmiana zasiłku w sierpniu jest zupełnie nowym, odrębnym postępowaniem, w którym pod uwagę bierze się na nowo rzeczywisty dochód otrzymany w lipcu. Sytuacja dochodowa rodziny z tamtego postępowania – w związku z bieżącym - już nie ma znaczenia i nie wpływa na stan obecny, nie łączy się tych spraw. Nie ma też podstaw prawnych do wznawiania tamtego postępowania i ponownego ustalania dochodu. Sytuacja miałaby zupełnie inny przebieg, gdyby decyzja lipcowa została wydana po otrzymaniu SZO przez świadczeniobiorcę, np. dnia 25.07.br. Wtedy należałoby uznać ciągłość dochodu i ustalając wysokość zasiłku stałego, wliczyć czerwcowy zasiłek dla bezrobotnych, a w tej nowej sprawie sierpniowej normalnie dalej uznać SZO jako dochód.
Quidquid latine scriptum sit, sapienter videtur
Ten z Łopieki
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 2112
Od: 01 lut 2018, 11:37
Zajmuję się: rzucam pyrami w dinozaury
Lokalizacja: Kątownia, trzecie drzwi po prawej

Napisano: 06 sie 2020, 11:40

Dziękuję Ci za merytoryczne podejście do tematu. W tym co napisałeś jest logika, z którą się zgadzam. Czy masz doświadczenie, że kontrole z UW uznają taki sposób postępowania za prawidłowy ? Konsultowaliśmy ten przypadek z innymi MOPS-ami i ich stanowisko w tym przypadku jest takie : nie ma utraty dochodu i należy żądać zwrotu.
male
Referent
Posty: 206
Od: 27 mar 2017, 14:55
Zajmuję się: wszystkim

Napisano: 06 sie 2020, 13:30

Nie zgadzam się z tym – absolutnie nie ma tu podstaw do żądania zwrotu. Nie są to świadczenia nienależnie pobrane, określone w art. 6 pkt 16 ustawy, które uzyskano na podstawie nieprawdziwych informacji lub niepoinformowania o zmianie sytuacji materialnej lub osobistej (chyba, że tak było?). Decyzja z dnia 17.07.br. została wydana zgodnie ze stanem rzeczywistym na tamtą chwilę. Przecież wtedy strona nawet nie złożyła jeszcze wniosku o SZO, a w postępowaniu liczą się udokumentowane fakty, a nie ewentualne zamiary adresata świadczeń. Później organ dowiedział się na czas (z urzędu lub od świadczeniobiorcy) o przyznaniu i wypłaceniu SZO i powinien wszcząć nowe (odrębne od tamtego) postępowanie w sprawie zmiany wysokości zasiłku stałego i wziąć pod uwagę zaistniałą okoliczność – właśnie SZO z lipca. Nie jest to natomiast żadna przesłanka do wznawiania tamtego zakończonego postępowania ani tym bardziej do wszczynania postępowania w sprawie nienależnie pobranych świadczeń. Co do kontroli z UW – wiadomo, że one są różne i czasem inaczej interpretują sytuację - zależnie od praktyki UW w danym regionie, ale zawsze jednak uznają prawidłowo prowadzone postępowania i właściwe rozstrzygnięcia w sprawie ;) Jeżeli nawet mają jakieś swoje uwagi, to z nimi po prostu trzeba rozmawiać i rozwiewać ich ewentualne wątpliwości rzeczowymi argumentami. Często w danej sprawie robię sobie adnotację lub załączam ksero z komentarza, żeby było wiadomo czym się kierowałem, w decyzji również daję jakieś cytaty z orzecznictwa czy piśmiennictwa na potwierdzenie słuszności mojego sposobu postępowania. Jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby kontrole coś kwestionowały, jeżeli widzą, że nie wziąłem tego „z sufitu”.
Quidquid latine scriptum sit, sapienter videtur
Ten z Łopieki
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 2112
Od: 01 lut 2018, 11:37
Zajmuję się: rzucam pyrami w dinozaury
Lokalizacja: Kątownia, trzecie drzwi po prawej

Napisano: 06 sie 2020, 14:04

Ten z Łopieki
Bardzo dziękuje za "wyłożenie tematu". W swoich postach zawsze używasz dużo argumentów potwierdzających Twoje stanowisko w sprawie. Przywracasz wiarę, że w trudnych sprawach można liczyć na mądrą i bezinteresowną pomoc. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.
male
Referent
Posty: 206
Od: 27 mar 2017, 14:55
Zajmuję się: wszystkim



  
Strona 1 z 1    [ Posty: 6 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x