Chciała bym prosić o pomoc w wyjaśnieniu pewnej sprawy; sytuacja przedstawia się tak:
Obecnie mieszkam u rodziców w mieszkaniu, jestem tutaj zameldowana na pobyt stały, nie dokładam się nic do rachunków. Mieszkam w Tychach.
Chciałabym się przeprowadzić do Katowicach i tam wynająć mieszkanie, nie będę miała tam meldunku. Wiadomo, że przydatne jest mieć meldunek więc rodzice powiedzieli, że mnie nie wymeldują.
Chciałabym więc załatwić sobie dodatek mieszkaniowy do tego mieszkania w Katowicach. Obliczyłam, że spełniam normę dochodową i dostanę go ok. 150 zł..
Mam tylko pytanie, czy to nie będzie problemem, że meldunek staly będę miała w Tychach, a dodatek będę chciała załatwić sobie na mieszkanie do Katowic? Ma to jakieś znaczenie, koliduje to jakoś? Czy muszę się wymeldować od rodziców i pozostanę wtedy bez meldunku? (będę miała umowe najmu między mną a właścicielem).
2. pytanie - czy do załatwienia dodatku potrzebny jest koniecznie meldunek ?Stały lub tymczasowy? Wiadomo , że na wynajmie nikt mnie nie zamelduje...

Proszę o pomoc i sprostowanie głównie tej 1 sytuacji
pozdrawiam serdecznie