Ja zaś zaliczam, bo trak odczytuję przepisy prawa.
Jeśli ~Zenka lub ktokolwiek inny potrafi wskazać jak przejść od przepisów do wyroku, który ~Zenka ma na myśli, to bardzo prosimy podpowiedzieć tu na forum.
też nie wliczałam , wliczyłam raz pan się odwołal , i SKO uchyliło mi decyzję zę, organ pierwszej instancji popełnił błąd polegający na nieprawidłowym ustaleniu średniego miesięcznego dochodu gospodarstwa domowego .Pani powoła się na uchwałę składu 7 sędziów NSA z dnia 10.12.2009 IOPS8/09 DODATKI I ZASIŁKI PIELEGNACYJNE SPEŁNIAJĄ INDENTYCZNE FUNKCJE. . i tak należy je traktować w odniesieniu o których mowa w art3. ust.3 ustawy o DM
Doprawdy???
Tak, wiemy że kolegia są generalnie za pomijaniem dodatku. Ale ja pytam jak to się ma do przepisów prawa, w jaki sposób urzędnik pisząc decyzję może wywieść bezpośrednio z ustaw możliwość pominięcia dodatku pielęgnacyjnego.
Jeśli nie da rady w taki sposób pominąć, moim zdaniem powinien zaliczać dodatek, zaś ewentualnym pomijaniem obciążyć sumienie kolegium lub sądów.
A może by tak któregoś kolegium zapytać jakim dokładnie prawem to czynią??? Oczywiście przy każdej okazji warto napomknąć, że kolegium jest związane przepisami podobnie jak gmina.
Pfff, pęknę chyba ze śmiechu. Tu już chyba trzeba mieć pokłady uporu i złej woli, żeby wciąż doliczać ten dodatek ludziom do dochodu.
Urzędniku, plują ci w twarz wyrokami, wycierają się o ciebie SKO a ty nadal nie masz napisane w swojej biednej ustawie wprost że masz nie wliczać. Więc wliczasz. Ciekawe skąd potem takie opinie o urzędnikach w tym kraju?
lepiej nie pękaj ze śmiechu i nie ubliżaj ludziom
przeczytaj sobie to https://www.sejm.gov.pl/sejm7.nsf/Interp ... &view=null
jeśli góra nie może się dogadać to nie wymagaj że my u dołu nie możemy sobie z tym poradzić ...