dodatek za wywiady dla pracowników socjalnych w DPSach - Domy Pomocy Społecznej, Zakłady Opiekuńczo-Lecznicze

  
Strona 2 z 2    [ Posty: 17 ]

Napisano: 05 mar 2009, 23:04

www, a gdzie jest napisane jak często pracownik socjalny powinien przeprowadzać wywiad w środowisku, żeby stac się godnym otrzymania dodatku?
dla mnie również interpretacja ministerstwa jest jasna, tyle że w przeciwna stronę niż dla Ciebie.
do monikk - nasze zakresy są dość rozbudowane, więc nie będę przytaczała wszystkiego, ale musisz mieć zapis o przeprowadzaniu wywiadu przed przyjęciem mieszkańca w jego miejscu zamieszkania ( zgodnie zresztą z przepisami) oraz świadczenie pracy socjalnej w siedzibie oraz poza siedzibą jednostki. Co tez jest prawdą. Bo chociażby praca socjalna polega na i nauce klienta( w tym przypadku mieszkańca) pełnienia nowych ról społecznych. U nas odbywa się to poprzez organizowanie różnych spotkań z okoliczna społecznością, organizowanie wycieczek edukacyjnych itp.
~dorota1


Napisano: 05 mar 2009, 23:28

kwestionowanie dodatków przez kontrole, o których pisano na forum nie uważam za szczególnie krzywdzące a znam od podszewki prace zarówno w dps-ach jak i ośrodkach pomocy. Wycieczki, organizowanie spotkań to raczej praca do instruktorów terapii. Przyznasz , że praca socjalna poza domem pomocy nie jest twoim głównym obowiązkiem . Dla wyjaśnienia nie uważam, że praca w dps jest łatwa i lekka , a wynagrodzenia adekwatne, do trudu jaki trzeba w nią wkładać bo tak nie jest. Jednakże dodatek jest rekompensatą za prace w środowisku.
~www

Napisano: 05 mar 2009, 23:39


~aaa

Napisano: 06 mar 2009, 0:13

Myślę, że co do pracy socjalnej to raczej nie ma wątpliwości, gdyż jest w DPS i to nie podlega dyskusji, ale wątpliwa jest kwestia przeprowadzania wywiadów poza siedzibą jednostki, bo niestety to co robimy przed przyjęciem do dps to nie wywiad środowiskowy, takie stanowisko przyjmuje ministerstwo (ale interpretacja nie jest przepisem prawnym!)
~mirek

Napisano: 06 mar 2009, 9:46

Coż www może podałam niezbyt trafne przykłady pracy ps DPs w środowisku.
Ja podobie jak Ty znam bardzo dobrze pracę w DPS i OPS. Doskonale wiem, że i w jednej i w drugiej jednostce są pracownicy, którzy rzetenie wykonują swoją pracę,ale jest też spora liczba tych, którzy w czasie godzin pracy ( pod płaszczykiem pracy w terenie) robią sobie zakupy, chodzą do koleżanek na kawkę czy do fryzjera.
Piszesz, że do moich głównych obowiązków nie należy praca poza DPS, czyli w terenie. Uważasz, że urząd gminy przyjdzie do mnie, żeby załatwić sprawę klienta? Odwiedziny w szpitalu można wykonać telefonicznie, a ewentualne sprawunki przesłać faxem? \"Zlikwidować\" mieszkanie też można zaocznie? załatwić pochówek i uczestniczyć w nim np. przez internet?..... To nie jest praca w terenie.... ?
Natomiast pracą w terenie jest udanie się do miejsca zamieszkania klienta ( tj środowisko ) często fakt oddalonego wiele kilometrów, gdzie zastanie się pijacką libację lub roszczeniowego klienta. Pozagląda się tu i ówdzie, trochę porozmawia, napisze na kolanie wywiad( bo często brak jest kawałka czystego miejsca). To jest paskudne, tym bardziej, że takich środowiski jest bardzo dużo, a do rzadkości należą te, gdzie jest schludnie, miło, a ludzie rzeczywiście potrzebują wsparcia i pomocy.
Tyle, że niestety praca w OPS to najczęściej pisanie wywiadów i proponowanie róznych form pomocy ( najczęściej pieniężnych, bo tego klienci oczekują). W związku z tym, że teren jest duży to papierologi cała masa. Brak czasu na stricte pracę socjalną.
Reasumując - wiesz jaka jest różnica?
Otóż ps OPS bywa w tzw. środowisku, a ps DPS jest w nim ciągle przez 8 godzin dziennie, a często jeszcze dłużej.Ty w OPS możesz nie przyjąć klienta, gdyż z reguły w Ośrodkach wyznaczone są godziny lub dni przyjęć. Natomiast w DPS nie ma takiej możliwości W DPS jest się z nimi i dla nich.
Kończąc ten mój przydługi wywód powtórzę raz jeszcze - tylko wspólnymi siłami można dojść do tego, aby dana grupa zawodowa była szanowana i ceniona, bez względu na to w jakim miejscu praca jest świadczona. Potrafią to wykorzystać lekarze, prawnicy. Dlaczego pracownicy socjalni tracą swoją energię na opluwanie się wzajemne zamiast na pracę nad własnym wizerunkiem?
Pozdrawiam
~dorota1

Napisano: 06 mar 2009, 12:10

~dorota1- popieram Cię. Pracownicy socjalni zacznijmy mówić jednym językiem!!!!
PS. Przecież DPS też jest środowiskiem, a więc świadczymy pracę w środowisku.
Pozdrawiam
~goya

Napisano: 16 kwie 2009, 17:47

POPIERAM I JESTEM TEGO SAMEGO ZDANIA. POZDRAWIAM
~aga



  
Strona 2 z 2    [ Posty: 17 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x