Witam, jestem z terenów które niestety spustoszyła woda i kilku pracowników bierze urlop do 10 dni z powodu powodzi. Za urlop ten pracownikowi przysługuje wynagrodzenie liczone od najniższej i to rozumiem, ale nie wiem co z dodatkami takimi jak praca w terenie, stażowy i motywacyjny. Za prace terenie uważam że należy pomniejszyć, ale najwięcej znaków zapytania mam do stażowego i motywacyjnego. U nas stażowy np w L4 płatny jest w pełnej wysokości ale podzielony (za czas w pracy i za czas choroby). Mi się wydaje że jeśli to urlop, to powinien przysługiwać w pełnej kwocie. I ostatni motywacyjny to już w ogóle nie wiadoma, bo za urlop za który przysługuje wynagrodzenie płaciła bym cały. Ale za taki jednak ''specyficzny'' w którego okresie pracownik nie świadczy pracy...
Czy ktoś mógł by się podzielić swoimi spostrzeżeniami? Z góry dziękuję.