Dożywianie w WTZ - Stare tematy

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 6 ]

Napisano: 29 gru 2010, 10:54

Mam problem i jeśli ktoś może mi pomóc to bardzo proszę. Prowadzimy Warsztaty Terapii zajęciowej , dotychczas 5 uczestników z 20 korzystało z dożywiania w placówce z programu \" Pomoc państwa w zakresie dożywiania\" mObecnie otrzymałam pismo, że w roku 2011 nie będą dożywaini ponieważ my otrzymujemy środki pieniężne na ten cel od PCPR i im sie nie należy.Niestety to absurd, bo środki na prowadzenie WTZ nie mogą być wykorzystywane na gotowanie posiłków dla wszystkich uczestników, tylko dla tych którzy maja trening w pracowni kulinarnej i w ramach treningu gotują posiłki. Osoby którym zostało odmówione dożywianie kwalifikują się do tej pomocy, jest to ich jedyny ciepły posiłek który spożywają.
~Enia


Napisano: 29 gru 2010, 13:30

Ale Ci co mają trening w pracowni kulinarnej mogą w ramach terapii przygotowywać posiłki dla innych uczestników WTZ. Przecież to nie muszą być obiady dwudaniowe z deserem. WTZ-y otrzymują tyle kasy z PFRON-u, że z powodzeniem mogą sobie poradzić.
~Ella

Napisano: 12 sty 2011, 0:03

to śmieszne oczekiwać aby w ramach pracowni kulinarnej było gotowane dla wszystkich uczestników, standardy sanepidowskie spełnia kuchnia? bo pracownia kulinarna nie musi ich spełniać, pozatym codzienne gotowanie dla tylu uczestników jednodaniowego posiłku wiąże się z
- obciązeniem uczestników i terapeuty nie tylko ugotowaniem ale i mycie, sprzątanie, przeciesz nie wszyscy w wtz są natyle sprawni aby codziennie podołać tak trudnemu zadaniu.
- ceną przygotowania posiłków dla 30 osób
oficjalnie nie można w pracowni kulinarnej posiłków dla wszystkich uczestników przygotowywać bo
- brak standardów sanepidpwskich
- to nie kuchnia a pracownia, w kuchni należy zatrudnić kucharza a nie terapeutę
- przeważnie korzysta się z cateringu.
~zofia

Napisano: 12 sty 2011, 0:04

to śmieszne, oczekiwać aby w ramach pracowni kulinarnej było gotowane dla wszystkich uczestników, standardy sanepidowskie spełnia kuchnia? bo pracownia kulinarna nie musi ich spełniać, pozatym codzienne gotowanie dla tylu uczestników jednodaniowego posiłku wiąże się z
- obciązeniem uczestników i terapeuty nie tylko ugotowaniem ale i mycie, sprzątanie, przeciesz nie wszyscy w wtz są natyle sprawni aby codziennie podołać tak trudnemu zadaniu. a Ci sprawni nie są tylko po to aby pracować
- ceną przygotowania posiłków dla 30 osób
oficjalnie nie można w pracowni kulinarnej posiłków dla wszystkich uczestników przygotowywać bo
- brak standardów sanepidpwskich
- to nie kuchnia a pracownia, w kuchni należy zatrudnić kucharza a nie terapeutę
- przeważnie korzysta się z cateringu.
~zofia

Napisano: 12 sty 2011, 21:07

No tak, warsztat terapii zajęciowej to przygotowanie do pracy, a przygotowanie prostego posiłku dla 30 osób, to na pewno zbyt duże obciążenie dla terapeuty i 5-6 uczestników wtz. Potem trzeba umyć, posprzątać, kurczę, najlepiej jak za ON robią to rodzice, opiekunowie, a w przyszłości obsługa dps. Lepiej się bawić, tańczyć, wyjeżdżać na wycieczki, zawody i udawać, że wtz przygotowuje ON do pracy i w miarę możliwości do samodzielnego życia.
Nie jestem w związku z powyższą wypowiedzią przeciwniczką korzystania przez wtz z cateringu. Interesuje mnie jednak, jaka kwota dziennie na 1 uczestnika wchodzi w grę przy korzystaniu z cateringu?
~~Ella

Napisano: 17 sty 2011, 1:43

należy pamiętać że do wtz nie zawsze przyjmowane są osoby które mają szansę na zatrudnienie ale wcielane są do społeczeństwa poprzez treningi jeżeli osoby są w miare sprawne to owszem, ale jest też tak że osoby uczą się podstaw życia w grupie i umiejętność posmarowania kromki chleba jest zbyt dużym wysiłkiem, a co dopiero ugotowanie obiadu,
~kinga


  
Strona 1 z 1    [ Posty: 6 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x