Elmer, Ewalu - Świadczenia rodzinne

  
Strona 2 z 2    [ Posty: 16 ]

Napisano: 12 lis 2014, 12:25

m&m pisze:I nikt dla mnie i jak podejrzewam w wielu innych przypadkach nie naciągał przepisów tak jak to robicie w przypadku dzieci na korzysć ich opiekunów.
Ja naciągam tak samo dla wszystkich - znaczy stosuję, to jest lepsze słowo - uważam, że zarejestrowanie w PUP to nie jest zatrudnienie, dlatego po samym wyrejestrowaniu odmawiałem SZO (bo brak rezygnacji z zatrudnienia), a świadczenie przyznaję od kiedy mogę (bo to nie zatrudnienie)
m&m pisze:gdyz zaden przepis nie mówi o mozliwosci wstecznego wyrejestrowania z pup.
No to sobie sprawdź dokładnie.

Art. 2 ust. 1 pkt 2 lit. j ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy:

Ilekroć w ustawie jest mowa o [..] bezrobotnym – oznacza to osobę, o której mowa [...] jeżeli [...] nie pobiera, na podstawie przepisów o świadczeniach rodzinnych, świadczenia pielęgnacyjnego, specjalnego zasiłku opiekuńczego [...]

Jak my przyznamy wstecz (na co pozwala art. 24 ust. 2a) to PUP nie ma wyjścia i musi również wstecz wyrejestrować. W naszej ustawie brak zapisu, że SP nie należy się osobie zarejestrowanej.
Walka z wiatrakami since 1998.
Iks
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 5941
Od: 27 lut 2014, 20:32
Zajmuję się:
Lokalizacja: Polska C


Napisano: 12 lis 2014, 13:00

Ja naciągam tak samo dla wszystkich - znaczy stosuję, to jest lepsze słowo - uważam, że zarejestrowanie w PUP to nie jest zatrudnienie, dlatego po samym wyrejestrowaniu odmawiałem SZO (bo brak rezygnacji z zatrudnienia), a świadczenie przyznaję od kiedy mogę (bo to nie zatrudnienie)[/quote]

Zarejestrowanie w pupie nie nie zatrudnienieniem, ale jest gotowością pdjęcia pracy, z którego starający sie o swiadczenie nie chce dobrowolnie zrezygnowac, tylko go do tego zmuszasz i to na wyrost, dając mu za to premię.
I myslę, że w szo znalazły by przepisy, których ani troche nie chcesz nagiac w indywidualnych przypadkach.
Iks pisze: No to sobie sprawdź dokładnie.

Art. 2 ust. 1 pkt 2 lit. j ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy:

Ilekroć w ustawie jest mowa o [..] bezrobotnym – oznacza to osobę, o której mowa [...] jeżeli [...] nie pobiera, na podstawie przepisów o świadczeniach rodzinnych, świadczenia pielęgnacyjnego, specjalnego zasiłku opiekuńczego [...]

Jak my przyznamy wstecz (na co pozwala art. 24 ust. 2a) to PUP nie ma wyjścia i musi również wstecz wyrejestrować. W naszej ustawie brak zapisu, że SP nie należy się osobie zarejestrowanej.
I to jest przepis pozwalający na wsteczne wyrejestrowanie z pupy.A poza tym przepisem tym pilnujesz ustawy o promocji zatrudnienia, zeby tak osoba nie była zarejestrowana. I Ty przyznajesz wstecz świadczenie, pomimo że taka osoba tak do końca nie spełnia do niego warunków, chociażby poprzez wyrejestrowanie się na wniosek z konkretnym dniem. I jak sie świadczenie nalezy osobie zarejestrowanej, to nie wymagaj w ogóle ,żeby sie wyrejestrowała, a jej zarejestrowanie przy pobieraniu świadczenia prawidłowo powinno byc jej bólem i bólem pupy. Pracodawcy zatrudniając osobę bezrobotną nie poprzez urzad pracy jakos nie interesują sie czy jest zarejestrowana i czy sie wyrejestrowała i nie odsyłają jej do pupy, żeby zgłosiła podjęcie zatrudnienia, chociaz tak jak w przypadku pobierania swiadczenia osoba zatrudniona nie może byc zarejestrowana jako bezrobotna.
m&m

Napisano: 12 lis 2014, 15:01

m&m pisze:ale jest gotowością pdjęcia pracy
Dokładnie. Osoba może być gotowa, ale pracy nie podejmuje. A świadczenie pielęgnacyjne jest "z tytułu rezygnacji z zatrudnienia/nie podejmowania zatrudnienia", a nie rezygnacji z gotowości do jego podjęcia.
m&m pisze:z którego starający sie o swiadczenie nie chce dobrowolnie zrezygnowac
On nie ma rezygnować dobrowolnie! Świadczenie jest dla tego kto nie ma innego wyjścia, czyli jest zmuszony zrezygnować/ nie może podjąć pracy.
m&m pisze:A poza tym przepisem tym pilnujesz ustawy o promocji zatrudnienia, zeby tak osoba nie była zarejestrowana.
Nie ten organ. Ja pilnuję ustawy o świadczeniach rodzinnych, a w niej nie ma żadnego zapisu nie pozwalającego przyznać świadczenia osobom zarejestrowanym - ja działam na podstawie przepisów prawa, a nie na podstawie wydumanych interpretacji ministerstwa - które, dodatkowo nie są dla mnie w żaden sposób wiążące.
m&m pisze:I myslę, że w szo znalazły by przepisy, których ani troche nie chcesz nagiac w indywidualnych przypadkach.
Nie, nie naciągam tylko stosuję. Postawiłaś sobie tezę którą starasz się udowodnić, nie mając kompletnie żadnych dowodów, podstaw, zapisów etc.
m&m pisze:I jak sie świadczenie nalezy osobie zarejestrowanej, to nie wymagaj w ogóle ,żeby sie wyrejestrowała
Nie wymagam, PUP wymaga. Jeśli dostaje świadczenie to nie może być zarejestrowana. W decyzji o uznaniu za osobę bezrobotną została pouczona o konieczności niezwłocznego informowania organu o zmianach mających wpływ na status bezrobotnego, w tym otrzymania świadczenia pielęgnacyjnego ;)
m&m pisze:go do tego zmuszasz i to na wyrost, dając mu za to premię.
Bredzisz.
m&m pisze:jej zarejestrowanie przy pobieraniu świadczenia prawidłowo powinno byc jej bólem i bólem pupy.
Dokładnie tak jest!
m&m pisze:nie odsyłają jej do pupy, żeby zgłosiła podjęcie zatrudnienia
No teraz to Ci odjechał sufit :) Pracodawca ma to gdzieś, ale... w ZUSie wyjdzie, że miała dwa źródła składek zdrowotnych, więc PUP dostanie informację, że strona nie poinformowała o podjęciu zatrudnienia. (Podobnie to zadziała przy świadczeniu jeśli zgłosimy ją do składek). Przy tym, to leży w interesie strony, bo zgłaszając podjęcie zatrudnienia może otrzymać dodatek aktywizacyjny. Nie spotkałem się osobiście z sytuacją, że ktoś tego nie zgłasza. No bo po co? Tak czy inaczej, tak jak mówisz - jest to obowiązek strony, wynikający z decyzji jaką otrzymała z PUP.
Walka z wiatrakami since 1998.
Iks
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 5941
Od: 27 lut 2014, 20:32
Zajmuję się:
Lokalizacja: Polska C

Napisano: 12 lis 2014, 18:21

Iks pisze: Dokładnie. Osoba może być gotowa, ale pracy nie podejmuje. A świadczenie pielęgnacyjne jest "z tytułu rezygnacji z zatrudnienia/nie podejmowania zatrudnienia", a nie rezygnacji z gotowości do jego podjęcia. .
Jezeli jest osobą szukajacą pracy za posrednictwem pupy, tzn., że jest gotowa do jej podjęcia, jesli tylko sie trafi, a nie podejmuje jej tylko, ze jej nie ma w obecnym czasie. i w takim przypadku pobieranie przez nią swiadczenia staje sie płatnym okresem oczekiwania na te pracę. Zamiennikiem zasiłku dla bezrobotnych. I jezeli rezygnacja z gotowosci podjęcia pracy nie jest w pewnym sensie rezygnacją z podjęcia zatrudnienia, to skąd w ośrodkach, wzięło sie żądanie wyrejestrowania sie z pupy, zeby spełnić wszystkie warunki otrzymania śp? Zwykły wymysł pracowników osrodków, z powodu którego można było nie otrzyymac swiadczenia?

Iks pisze:On nie ma rezygnować dobrowolnie! Świadczenie jest dla tego kto nie ma innego wyjścia, czyli jest zmuszony zrezygnować/ nie może podjąć pracy.
Przeciez, zeby otrzymac śp zarejestrowanie w pupie nie ma żadnego znaczenia.Rejestracja w pupie nie jest zatrudnieniem, ani tez nie podejmowaniem pracy w dosłownym znaczeniu. Także jego rejestracja nie ma żadnego związku z rezygnacją przez niego z pracy ani tez jej nie podejmowaniem. I tu powtórzę jeszcze raz pytanie, skąd żądanie osrodków o wyrejestrowanie sie?pilnowanie interesów świadczeniobiorcy, kiedy w innych przypadkach olewają na całym froncie jego interes?

Iks pisze:Nie ten organ. Ja pilnuję ustawy o świadczeniach rodzinnych, a w niej nie ma żadnego zapisu nie pozwalającego przyznać świadczenia osobom zarejestrowanym - ja działam na podstawie przepisów prawa, a nie na podstawie wydumanych interpretacji ministerstwa - które, dodatkowo nie są dla mnie w żaden sposób wiążące.
A to gdzie masz ten przepis prawa, który mówi, ze zarejestrowanie w pupie nie ma wpływu na przyznanie świadczenia? Który przepis mówi, ze potwierdzając w pupie swoją gotowość podjęcia pracy spełnia sie warunki do przyznania sp? Czy to przypadkiem nie sa twoje wyimaginowane interpretacje?

Iks pisze:Nie, nie naciągam tylko stosuję. Postawiłaś sobie tezę którą starasz się udowodnić, nie mając kompletnie żadnych dowodów, podstaw, zapisów etc.
Stosował bys, jakbys miał konkretny przepis o tym mówiący i wszyscy pracownicy wszystkich ośrodków tak samo by stosowali, bez cienia watpliwości. Wystarczyło by tylko przytoczyc jego numer,a tak to te twoje stosowanie staje sie twoją nadinterpretacją. Ty tez nie masz zadnych dowodów, podstaw zapisów, ze ma byc tak jak ty to interpretujesz . I swoje interpretacje stosujesz, a nie przepis prawa.
Iks pisze:Nie wymagam, PUP wymaga. Jeśli dostaje świadczenie to nie może być zarejestrowana. W decyzji o uznaniu za osobę bezrobotną została pouczona o konieczności niezwłocznego informowania organu o zmianach mających wpływ na status bezrobotnego, w tym otrzymania świadczenia pielęgnacyjnego ;)
Ale czy ten pup od ciebie wymaga, zebys pilnował jego interesów? Jesli Pup wymaga to u siebie w urzedzie ale nie od ciebie pracownika, który nie jest z nim związany. i co ciebie interesuje co jest w decyzji o uznaniu za osobę bezrobotną.? Nie chce mi sie sprawdzac, ale osoba bezrobotna ma chyba 7 dni na poinformowaniu pupy o wszelkich zmianach mających wpływ na statut bezrobotnego.
I gdzie masz ten zapis, który pup wymaga, a który mu tak pilnujesz, że jezeli osoba dostaje świadczenie to nie moze byc zarejestrowana? Czy to szybciej ty nie możesz przyznać swiadczenia, gdy osoba nie jest wyrejestrowana, tylko w dalszym ciagu poprzez zarejestrowanie wyraża gotowość podjęcia pracy?

Iks pisze:Bredzisz.
Daleko mi do bredzenia.
Iks pisze:Dokładnie tak jest!
Chyba jednaj nie, a nawet na pewno, jesli ty , żeby komus przyznac świadczenie, na podstawie ustawy, która ciebie obowiązuje musisz najpierw spełnić wymogi pupu - odrębnej isntytucji z tobą nie powiązanej.


Iks pisze:No teraz to Ci odjechał sufit :) Pracodawca ma to gdzieś, ale... w ZUSie wyjdzie, że miała dwa źródła składek zdrowotnych, więc PUP dostanie informację, że strona nie poinformowała o podjęciu zatrudnienia. (Podobnie to zadziała przy świadczeniu jeśli zgłosimy ją do składek). Przy tym, to leży w interesie strony, bo zgłaszając podjęcie zatrudnienia może otrzymać dodatek aktywizacyjny. Nie spotkałem się osobiście z sytuacją, że ktoś tego nie zgłasza. No bo po co? Tak czy inaczej, tak jak mówisz - jest to obowiązek strony, wynikający z decyzji jaką otrzymała z PUP.
Prawidłowo ty tez powinienes miec gdzieś, bo to nie twoja działka i nie twoje zmartwienie.
I jak pracując w swiadczeniach miałes sie spotkac z sytuacją, ze niektórzy nie informują pupy o wszelkich zmianach mających wpływ na statut bezrobotnego, szczególnie ci , którzy odwiedzajac pup tylko odhaczają swoją obecność.To u was za nie informowanie o zmianach w sytuacji rodzinnych grozi zwrot pieniędzy i to nie wszyscy informują was o tych zmianach. To tym bardziej w takim pupie będa informowac? Ot po prostu nie zjawi sie na odhaczenie swojej obecnosci to go wyrejestrują. A dodatek aktywizujacy , na który sie tak powołujesz jest dla pobierających zasiłek,a w pupach jest pełno takich, którym ten dodatek nie przysługuje, to tym bardziej nie ma poco biec, bo nic przez to nie straci a tym bardziej nie zyska.
I przyznając swiadczenie, nie zasłaniaj sie obowiązkiem strony wobec pupu, bo to jest bardzo głupia argumentacja.
m&m

Napisano: 12 lis 2014, 18:54

IKs poza tym o czym my mówimy, skoro nawet SKO stoi na stanowisku że w przypadku wyrejestrowania sie z pupy nie przysługuje swiadczenia na podstawie art. 24 ust.2a.
Nie tak dawno tu na forum był opisany przypadek przez ojca dziecka chorego na cukrzyce. Jego zona starała sie o sp po wyrejstrowaniu sie z urzędu pracy. Tatus był zbulwersowany, gdyz jego osrodek odmówił przyznanie zonie swiadczenia z wcześniejszą datą, odwoływali sie i SKO podtrzymało decyzje ośrodka.
m&m

Napisano: 12 lis 2014, 19:14

m&m pisze:jest gotowa do jej podjęcia
Niech sobie będzie.
m&m pisze:jesli tylko sie trafi
A to już by wypadało zapytać strony ;)
m&m pisze:a nie podejmuje jej tylko, ze jej nie ma w obecnym czasie.
A to już by wypadało zapytać strony. Może nie podejmuje bo się musi opiekować, a zarejestrowana jest po to żeby mieć ubezpieczenie zdrowotne? Kto wie. Trzeba zapytać, zebrać dokumenty, oświadczenia.
m&m pisze:w takim przypadku pobieranie przez nią swiadczenia staje sie płatnym okresem oczekiwania na te pracę
Mirmiłujesz. To znaczy, że pobieranie świadczeń przez Ciebie jest płatnym okresem oczekiwania na pracę?
m&m pisze:skąd w ośrodkach, wzięło sie żądanie wyrejestrowania sie z pupy, zeby spełnić wszystkie warunki otrzymania śp?
Nie wiem. U mnie tego nie ma.
m&m pisze:Zwykły wymysł pracowników osrodków
Nie pierwszy, nie ostatni. Pracownicy są nagminnie wystraszeni, niedouczeni, boją się kontroli, kierowników - którzy otrzymawszy stanowiska po znajomości - nie mają żadnej wiedzy na temat realizowanych ustaw. Zdarzają się przesunięci pracownicy socjalni którzy nie rozumieją idei świadczeń rodzinnych, zdarzają się pracownicy wieloletni po przesunięciach nie rozumiejący idei oświadczeń - zdarza się. Na szczęście od decyzji można się odwołać, za darmo. Mało prawdopodobne żeby trafić na niekumatych w obu instancjach. A nawet jeśli - jest jeszcze WSA itd. System jest tak skonstruowany, żeby idiotyczne działanie jednego organu było eliminowane przez kolejne.
m&m pisze:Stosował bys, jakbys miał konkretny przepis o tym mówiący i wszyscy pracownicy wszystkich ośrodków tak samo by stosowali, bez cienia watpliwości. Wystarczyło by tylko przytoczyc jego numer,a tak to te twoje stosowanie staje sie twoją nadinterpretacją. Ty tez nie masz zadnych dowodów, podstaw zapisów, ze ma byc tak jak ty to interpretujesz . I swoje interpretacje stosujesz, a nie przepis prawa.
O czym ty teraz mniej więcej? Ja stosuję poprawnie, to jak stosuje reszta mnie nie obchodzi. Mogę tłumaczyć na forum i radzić, ale nic poza tym. Kolejny raz starasz się na siłę udowodnić, że moja interpretacja, jest nadinterpretacją, mimo, że nie masz na to absolutnie żadnych dowodów. Ja mam przepisy które stosuję i tyle. Nie istnieje przepis pozwalający odmówić świadczenia osobie zarejestrowanej, a opinię ministerstwa mam w dupie. :) Już Ci kiedyś Kronos tłumaczył, że nie rozumiesz elementarnych pojęć takich jak - uwaga - wykładnia przepisu.
m&m pisze:Ale czy ten pup od ciebie wymaga, zebys pilnował jego interesów?
Nie i ja tego nie robię.
m&m pisze:i co ciebie interesuje co jest w decyzji o uznaniu za osobę bezrobotną.?
Służbowo nic. Ale prywatnie Ci tłumaczę, że osoba jest zobowiązana poinformować PUP o otrzymaniu świadczenia.
m&m pisze:I gdzie masz ten zapis, który pup wymaga, a który mu tak pilnujesz
Kolejny raz Ci tłumaczę, że nic nie pilnuję temu PUPu i mam w dupie czy osoba której przyznam świadczenie pójdzie się wyrejestrować. Ja najpierw przyznaję świadczenie, nie czekam na decyzję o wyrejestrowaniu, więc mnie to zupełnie nie obchodzi. Inna sprawa to, że pouczę osobę, że powinna to zrobić żeby uniknąć zbiegu tytułu do ubezpieczenia zdrowotnego - jeśli strona nie posłucha i się nie wyrejestruje, temat zweryfikuje ZUS i nas poinformuje o tym zbiegu. Następnie zadzwonimy do PUP, oni i tak tą osobę wstecznie wyrejestrują, na podstawie ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. O, tym:

Art. 2 ust. 1 pkt 2 lit. j ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy:

Ilekroć w ustawie jest mowa o [..] bezrobotnym – oznacza to osobę, o której mowa [...] jeżeli [...] nie pobiera, na podstawie przepisów o świadczeniach rodzinnych, świadczenia pielęgnacyjnego, specjalnego zasiłku opiekuńczego [...]

m&m pisze:gdzie masz ten zapis [...]że jezeli osoba dostaje świadczenie to nie moze byc zarejestrowana?
PUP ma. W ustawie o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Ja to mam gdzieś, znaczy dla mnie zarejestrowanie to nie jest żadna przesłanka negatywna, dlatego przyznaję świadczenia z wyrównaniem zgodnie z art. 24 ust. 2a ustawy o świadczeniach rodzinnych.
m&m pisze:Czy to szybciej ty nie możesz przyznać swiadczenia, gdy osoba nie jest wyrejestrowana, tylko w dalszym ciagu poprzez zarejestrowanie wyraża gotowość podjęcia pracy?
Nie wiem czy szybciej, tempo jest raczej takie samo, bez względu na to czy osoba jest wyrejestrowana czy zarejestrowana i wyraża gotowość. Dopóki nie pracuje i nie mam podstaw do odmowy, działam bez zbędnej zwłoki zgodnie z KPA. ;)
m&m pisze:Daleko mi do bredzenia.
IYHO, znaczy powinnaś napisać IMHO. Nie Tobie oceniać tylko interlokutorom.
m&m pisze: jesli ty , żeby komus przyznac świadczenie, na podstawie ustawy, która ciebie obowiązuje musisz najpierw spełnić wymogi pupu
Nie muszę spełnić żadnych wymogów PUP, dlatego przyznaję świadczenie a PUP sobie taką osobę wyrejestrowuje i robi korektę w ZUSie. W tej sytuacji PUP "spełnia wymogi" organu, bo na skutek mojej decyzji musi wstecznie wyrejestrować osobę i zrobić korektę składek.
m&m pisze:odrębnej isntytucji z tobą nie powiązanej.
jakby to rozpatrywać 'analnie' to to jest jednak jedno i to samo ministerstwo, resort znaczy ;)
m&m pisze:Prawidłowo ty tez powinienes miec gdzieś, bo to nie twoja działka i nie twoje zmartwienie.
Mam. Od kilku postów o tym piszę, ale Ty uparcie nie rozumiesz tego co czytasz.
m&m pisze:I jak pracując w swiadczeniach miałes sie spotkac z sytuacją, ze niektórzy nie informują pupy o wszelkich zmianach mających wpływ na statut bezrobotnego, szczególnie ci , którzy odwiedzajac pup tylko odhaczają swoją obecność.
Oh normalnie :) Wiesz, oprócz pracy z petentami organ administracji współpracuje z innymi organami administracji - i w sytuacji o której pisałem wyżej, czyli braku powiadomienia osoby która dostała świadczenie współpracujemy zarówno z ZUSem jak i z PUPem, żeby temat załatwić ;)
m&m pisze:To tym bardziej w takim pupie będa informowac?
No będą. Informują. Sporadycznie zdarzają się sytuacje, że ktoś tego nie zrobi - wtedy, tak jak pisałem wyżej, ZUS itd.
m&m pisze:I przyznając swiadczenie, nie zasłaniaj sie obowiązkiem strony wobec pupu
Ale ja się niczym nie zasłaniam. Przyznaję świadczenia, odprowadzam składkę, strona ma swoje zobowiązania które wypełnia, a jak nie wypełnia to tak jak pisałem wyżej ZUS itd. Wszyscy mają zgodnie z prawem - Ja, ZUS i PUP i system działa od lat.
m&m pisze:SKO stoi na stanowisku że w przypadku wyrejestrowania sie z pupy nie przysługuje swiadczenia na podstawie art. 24 ust.2a.
Ciekawe które :) Bo moje stoi na takim stanowisku jak ja ;)
Walka z wiatrakami since 1998.
Iks
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 5941
Od: 27 lut 2014, 20:32
Zajmuję się:
Lokalizacja: Polska C



  
Strona 2 z 2    [ Posty: 16 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x