Nie rozumiecie bo to sprawa przyzwyczajenia.
Jak 20 lat temu wdrażałem w dużym UM program FK to nie stosowano innego rozwiązania jak podpinanie faktur pod RK lub WB. Na biurku księgowej leżały faktury do czasu ich zapłaty co przy tradycyjnym sposobie księgowania było optymalnym sposobem kontroli terminowości zapłat. Nagminnie nie księgowano przez 201 tylko od razu w koszty. Chociaż wdrażany program prowadził rejestr zakupu na podstawie którego tworzone były paczki przelewów wg terminów zapłat, to musiało upłynąć kilka lat nim panie księgowe założyły oddzielne segregatory dla faktur. Nadal jednak były osoby które uważały, że pod wyciągiem było lepiej.