pawel.w napisal'' My również niejednokrotnie jesteśmy zmuszeni do wysłuchiwania od osób którzy naprawdę sprawują opiekę nad ciężko chorym, leżącym członkiem rodziny, że X,Y biorą niesłusznie pieniądze bo ich babcia jest sprawna fizycznie i wszystko koło siebie zrobi a nawet to ona jeszcze pomaga wnuczkowi.
I w zupełności przyznajemy im rację, ale nie możemy nic zrobić !'' żadnego skalowania nie robimy probuje powiedziec że gro ludzi nie rozumie nic.sprawny fizycznie a gdzie psychiczne choroby? noga rusza a że w glowie ma poplątane to nie szkodzi niech se wyskoczy z okna,spali dom,nieoplaca domu....ale chodzi wiec nie potrzebuje opieki......
więc ja odpowiadam
jak czytam takie teksty to sr.. mi sie chce że taki człowiek wogle odzywa sie na taki temat bo widać że nie wie i nie zna środowiska osób starszych.To że chodzi o własnych nogach że se zrobi zupke z torebki że se zagotuje wode nie znaczy że nie potrzebuje pomocy na codzień i 24 h,bo może nastawi se wode o własnych siłach tylko zapomni zgasić gaz pod czajnikiem,chodzi tylko może chowa wszystko po kątach i mówi potem że go okradziono i trzeba przeróżne rzeczy wtedy szukac po domu,to że chodzi to jest właśnie gorsze od leżenia bo wychodzi z domu niepilnowany i robi przeróżne dziwne rzeczy w tym krzywde sobie,nie mówiąc że zdrowe nogi potrzebne są takiej starszej osobie do kopania osób która pomaga,tak więc osoba która ma zdrowe nogi jest wręcz gorsza do opieki niż osoba która leży ale osoby nieznające tematu nie zrozumieją tego nigdy.